Pozytywny efekt izolacji. Włóczkersi wydziergali 1,5 tony ubrań dla afgańskich dzieci [GALERIA]
Od wiosny tego roku Włóczkersi wydziergali dla afgańskich dzieci półtorej tony ubrań. Już jutro o godz. 9.30 wolontariusze Fundacji „Redemptoris Missio” spakują ich dzieła do kartonów i transport z pomocą humanitarną wyruszy do Afganistanu.
Czas izolacji szczególnie sprzyjał robieniu na drutach. Tym razem wśród wysyłanych rzeczy znajdzie się blisko 10 tys. czapeczek, 2 tys. par skarpetek, 1,5 tys. sweterków i 2 tys. szalików. Każda z podarowanych rzeczy to arcydzieło sztuki. Czapki mają pompony i kolorowe paski, aby – jak mówią dziergające panie – dodać dzieciom nieco radości.
Dary wyruszą z Poznania na lotnisko wojskowe do Powidza, a następnie wojskowym samolotem do bazy w Bagram. Tam z początkiem listopada pomoc rozdadzą polscy żołnierze oraz pracownicy miejscowej organizacji Panah Charity Foundation.
Polacy pomagają w Afganistanie już od 10 lat. To wtedy polscy żołnierze, którzy pełnili w tym kraju misję stabilizacyjną, opowiedzieli nam o smutnym losie dzieci, które widują zimą bardzo lekko ubrane. Wynika to z biedy, jaka panuje w tym kraju w wyniku trwającej od ponad 30 lat wojny. Wielu ludzi w Polsce wzruszył los afgańskich dzieci.
>>> Polacy pomagają polskim misjonarzom w Kamerunie
Do Fundacji niemal codziennie docierają panie, które robią na drutach i z dumą prezentują swoje dzieła. W siedzibie Fundacji powstał Bank Wełny. Trafia do niego włóczka od osób, które posiadają wełnę, ale już nie dziergają. W tych dniach popularność robienia na drutach jest tak duża, że Bank Wełny świeci pustkami. Jeśli ktoś chciałby wesprzeć działania Włóczkersów może przysłać lub przynieść wełnę na adres: Fundacja „Redemptoris Missio” ul. Junikowska 48, 60-163 Poznań.
Galeria (6 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |