Sri Lanka: biskupi obwiniają polityków za kryzys
Choć ostatnio Sri Lanka obchodziła 74. rocznicę uzyskania niepodległości, nastroje w kraju nie są optymistyczne. Panoszy się korupcja i najgłębszy od dziesięcioleci kryzys gospodarczy.
Chrześcijańscy i buddyjscy liderzy obwiniają polityków za panującą sytuację. „Niepodległość jest obecnie pustym słowem” – stwierdził kard. Malcolm Ranjith, arcybiskup Kolombo.
Zadłużenie
Problemy Sri Lanki tkwią w narastającym zadłużeniu kraju. Rząd musi obsługiwać 7,3 mld dolarów zagranicznych pożyczek. Prezydent Gotabhaya Rajapaksa zaapelował do emigrantów o wysyłanie pieniędzy do kraju, ponieważ rezerwy walutowe spadły do niebezpiecznie niskiego poziomu. Utrudniony jest import i produkcja. Mieszkańcy mają problemy z zaopatrzeniem się w artykuły pierwszej potrzeby. Galopująca inflacja wzrosła w grudniu do 12,1%, a łączne straty w ciągu ostatnich dwóch lat szacowane są na 14 mld dolarów.
>>> Sri Lanka zapowiada zakaz zasłaniania twarzy i zamknięcie ponad 1000 szkół muzułmańskich
Przeciw nieudolności
Jednym z przywódców religijnych, którzy nie wahają się wskazywać przyczyn takiego stanu, jest kard. Malcolm Ranjith. Potępia on nieudolność i nieuczciwość rządzących, które wpędzają ludzi w ubóstwo i nowe formy niewolnictwa. „Działania polityków, przeszłych i obecnych, prowadzącą do szerzenia ducha głębokiego podziału i nieufności wśród różnych grup etnicznych i religijnych. Manipulują oni prawem dla własnych interesów. Korupcja ciągle rośnie. Ludzie coraz bardziej czują, że niepodległość okazała się nic nieznaczącym słowem” – powiedział w piątek kardynał Ranjith.
Potrzebny rachunek sumienia
W poprzednich latach duchowny włączał się w świętowanie wywalczonej niepodległości. Odprawiał mszę w kościele Wszystkich Świętych w Borelli oraz uczestniczył w uroczystościach państwowych. W tym roku zbojkotował obchody w proteście przeciwko niezapewnieniu przez władze sprawiedliwości ofiarom ataków terrorystycznych z Niedzieli Wielkanocnej 2019 r. oraz braku postępów w śledztwie w sprawie niedawnego znalezienia granatu w kościele w Kolombo.
Jak zaznaczył, nadal ma nadzieję na zmiany w ojczyźnie. Ci, którzy kochają swój kraj, powinni zrobić poważny i głęboki rachunek sumienia. „Powinni dążyć do całkowitej transformacji społeczeństwa. To uwolni kraj od skutków decyzji, które doprowadziły Sri Lankę do gospodarczego upadku”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |