Świeccy w misji ewangelizacyjnej Kościoła
Zastanawiając się nad rolą oraz możliwościami zaangażowania się osób świeckich w działalność misyjną Kościoła, warto odwołać się do przepięknych przykładów z historii chrześcijaństwa.
Podstawową cechą, charakteryzującą świeckich misjonarzy, nie są bynajmniej takie czy inne funkcje w Kościele, które się im powierza i które zazwyczaj z powodzeniem realizują. Misjonarz świecki to przede wszystkim człowiek głębokiej wiary. To osoba dogłębnie przekonana, że chce i może poświęcić wszystkie swoje zdolności i umiejętności, ba całe swoje życie podporządkować wyzwaniom wynikającym z tego, że cały Kościół „z natury swej jest misyjny” (nauczanie soborowe). Każdy chrześcijanin, na mocy chrztu i innych sakramentów, powinien być świadom tego przywileju: możliwości aktywnego zaangażowania się w misję ewangelizacyjną Kościoła.
Korea
Niejako wzorcowym przykładem znaczenia świeckich dla powstania lokalnego Kościoła jest Korea. Powstanie pierwszej wspólnoty chrześcijańskiej w tym kraju było pragnieniem i pomysłem wyłącznie osób świeckich. Zafascynowani Ewangelią, dokonywali odważnych i bardzo pomysłowych starań, aby wiara chrześcijańska znalazła swoje miejsce w ich kraju. Podobną rolę odegrali świeccy w innych krajach azjatyckich, gdzie z odwagą, zdecydowaniem i zaangażowaniem pokonywali wielorakie przeszkody, aby ich ziomkowie mogli usłyszeć o Dobrej Nowinie, o Jezusie Chrystusie jako Zbawicielu oraz by mogli uczestniczyć w życiu sakramentalno-liturgicznym.
>>>Kościół naucza: świeccy mają powołanie i misję, są niezbędni
Nowy Świat
Niemniej frapujące przykłady zaangażowania osób świeckich pochodzą z innych regionów ziemi. Już misjonarze sprzed kilku wieków doskonale zdawali sobie sprawę z tego, że ich działalność misyjna byłaby bardzo ograniczona, gdyby nie wydatne wsparcie ze strony osób świeckich. Nie nazywano ich wówczas misjonarzami świeckimi, a jedynie pomocnikami, aczkolwiek ich posługa nosiła znamiona pracy misyjnej. W Nowym Świecie to Indianie bardzo często jako pierwsi wyruszali w drogę w celu „przetarcia szlaków misyjnych”, aby nawiązać kontakt i zachęcić innych do zainteresowania się religią i przyjęcia wiary chrześcijańskiej. A pod nieobecność duchownych to oni właśnie gromadzili wiernych na nabożeństwach, nauczali katechizmu, głosili kazania, dbali o kościół. Opisy tego typu działań z okresu kolonialnego zachowały się między innymi w raportach jezuickich i franciszkańskich misjonarzy. Posługa kapłańska była wspierana posługą osób świeckich, a zarazem świeccy byli wydatnymi współpracownikami duchownych.
>>>Poszukiwania Bożej woli. O świeckich kierownikach duchowych
Amazonia
Ta piękna tradycja nie tylko przetrwała, ale nadal prężnie się rozwija. Kolejnym ważkim przykładem jest Kościół w Amazonii, który realizuje swoją misję ewangelizacyjną dzięki zaangażowaniu trzech grup misjonarzy świeckich. Do pierwszej należą lokalni świeccy, którzy wydatnie zajmują się ewangelizacją, a tym samym przyczyniają się do umocnienia i wzrostu Kościoła. Do drugiej grupy należą liczni misjonarze świeccy, np. z Brazylii, ale pochodzący spoza Amazonii, którzy w ramach kościelnego projektu „solidarni z Kościołem w Amazonii” podejmują pracę na rzecz Kościoła właśnie w Amazonii. W większych lub mniejszych, ale zawsze zorganizowanych i przygotowanych, grupach udają się do wyznaczonych regionów, aby tam przez kilka tygodni prowadzić systematyczną katechizację. Ta forma wsparcia nabrała jeszcze większego znaczenia po zakończonym Synodzie dla Amazonii. Na tym miejscu nie może zabraknąć wskazania na trzecią grupę świeckich misjonarzy, pochodzących spoza Ameryki Południowej. Najwymowniejszym przykładem jest kilkunastoletnia obecność polskich świeckich misjonarek, w tym Dominiki Szkatuły – pracującej w Amazonii od prawie czterech dekad. Pełnią one wiele odpowiedzialnych funkcji w strukturach tamtejszego Kościoła.
>>>Papież do świeckich: nadszedł wasz czas
Wzmocnienie ewangelizacyjnego potencjału Kościoła
Przedstawione powyżej przykłady z historii misji pokazują, że z misjonarzem można być na różne sposoby, ale ważna jest odwaga płynąca z wiary, dyspozycyjność i otwartość oraz dogłębne poczucie wdzięczności i radości. Posiadając takie nastawienie, osoba pragnąca otrzymać status misjonarza świeckiego, tj. oficjalnie posłanie misyjne, zdaje sobie sprawę z konieczności odpowiedniego przygotowania merytorycznego do pracy – zaangażowania się w dzieło ewangelizacji oraz z gotowości do ciągłego uczenia się i powiększania swojego doświadczenia.
Wielka grupa polskich świeckich misjonarzy jest dowodem na to, że większość z nich nie tylko spełniła swoje osobiste marzenia, ale nade wszystko przyczyniła się do wzmocnienia ewangelizacyjnego potencjału Kościoła, tj. Kościołów lokalnych.
*Artykuł z 5 maja 2021 r.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |