fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Młodzi na autostradzie do nieba – Diecezjalne Spotkanie Młodych w Warszawie

Dziękuję za adorację, za relację bliskości i przyjaźni z Tobą. Dziękuję za to, że Ty pierwszy wyciągasz do mnie rękę i zapraszasz do spotkania”, „Chcę zawsze być blisko Jezusa. Taki jest mój plan na życie”, „Chcę być Twoim przyjacielem. Wiem, że różnie między nami bywa, ale wiem że relacja z Tobą jest tą najważniejszą” – tymi słowami modlili się młodzi ludzie zebrani w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie na Diecezjalnym Spotkaniu Młodych.

Spotkanie zostało zorganizowane (m.in. przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży) w ramach 38. Światowego Dnia Młodzieży obchodzonego pod hasłem „Radując się w nadziei”. Centralnym punktem spotkania była msza pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza. Uwielbienie poprowadził zespół Siewcy Lednicy, a całe wydarzenie rozpoczęło się od wprowadzenia do świątyni relikwii bł. Carla Acutisa. To właśnie on był patronem tego wydarzenia.

fot. PAP/Andrzej Lange

Przed bierzmowaniem

– Do świątyni na warszawskim Wilanowie przyjechało około 1300 osób młodych ludzi. Większość z nich to osoby przygotowujące się do sakramentu bierzmowania – mówi w rozmowie z misyjne.pl ks. Zbigniew Sawiak z Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży Archidiecezji Warszawskiej, który odpowiadał za organizację tegorocznego wydarzenia.

Diecezjalne spotkania młodych odbywają się na całym świecie co roku. Wcześniej wypadały w Niedzielę Palmową, od kilku lat (zgodnie z decyzją papieża Franciszka) w Niedzielę Chrystusa Króla Wszechświata. Diecezja może zdecydować, by wydarzenie odbyło się w inny dzień, ale blisko tej daty. Młodzież archidiecezji warszawskiej już od wielu lat gromadzi się w ten dzień w Świątyni Opatrzności Bożej. – To najlepsze miejsce by pomieścić tylu ludzi – wyjaśnia ks. Sawiak. Na początku spotkania ks. Łukasz Przybylski (dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży Archidiecezji Warszawskiej) podziękował młodym za ich pozytywną odpowiedź na zaproszenie. – Dziękuję, że jesteście, dziękuję za waszą modlitwę, za waszą wiarę i entuzjazm – mówił.

>>> „Weselcie się nadzieją” – orędzie papieża Franciszka na ŚDM w Kościołach lokalnych

fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Młody Kościół

Na początku mszy świętej do młodych zwrócił się metropolita warszawski. – Jesteście prawdziwie młodym Kościołem warszawskim. Dziękuję za waszą obecność, także za obecność waszych księży wikariuszy, proboszczów, katechetów, którzy są dziś tu razem z wami – mówił kard. Kazimierz Nycz. A faktycznie było ich wielu. Całe prezbiterium było wypełnione duchownymi, tak jak to się dzieje przy największych kościelnych albo państwowych uroczystościach.

fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Kard. Nycz zwrócił uwagę na patrona tego wydarzenia. – Bł. Carlo Acutis mówił, że Eucharystia jest autostradą do nieba. Dobrze więc, że gromadzimy się właśnie przy stole eucharystycznym. Ten współczesny błogosławiony, patron młodzieży, pokazuje nam wszystkim, co należy czynić i czego nie utracić, by w codzienności zdobywać świętość. Uczmy się od niego – zachęcał biskup Warszawy.

Wolność – fundament wiary

Kazanie wygłosił warszawski biskup pomocniczy – Rafał Markowski. Bazując na fragmencie Ewangelii, zwracał uwagę na wolność, która jest fundamentem dojrzałego życia religijnego. A wolność to dla młodych wartość nadrzędna. – Pewnie nieraz słyszycie, że Kościół do czegoś zmusza, coś narzuca. W debacie publicznej często pojawiają się pytania: „po co krzyże w szpitalach?”, „po co katecheza w szkołach?”. Zadajmy sobie jednak pytanie: czy Kościół jest w stanie kogokolwiek zmusić do Ewangelii? Do życia z Bogiem? To przecież niemożliwe. W prawdziwym życiu religijnym nie może być przymusu – odpowiadał biskup. – Jeżeli ktoś zmuszałby do życia według przykazań, to nie ma to nic wspólnego z prawdziwą religią. U fundamentów życia religijnego jest wolność. Tylko w poczuciu wolności człowiek jest w stanie przyjąć Boga. Kiedy stajemy się ludźmi prawdziwie religijnymi? Wtedy, kiedy wkraczamy w życie dorosłe, kiedy zaczynamy pytać się o sens naszego życia – kontynuował bp Markowski. Przypomniał, że wolnością obdarzył nas sam Bóg i w imię tej wolności możemy powiedzieć Mu „tak” albo „nie”. – Wiara wyznawana jest prawdziwie tylko wtedy, gdy człowiek jest wolny – dodał.

fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Normalność z domieszką szaleństwa

W drugiej części kazania odniósł się do historii życia Carla Acutisa. – W życiu Carla wolność też była podstawą wiary. Ten młody człowiek łączył normalność i szaleństwo. Pewna domieszka szaleństwa jest potrzebna, by zjednoczyć się z Chrystusem i z Nim iść przez życie – mówił bp Markowski do zebranych w Świątyni Opatrzności Bożej młodych ludzi.

– Normalność przejawiała się w tym, że był normalnym chłopcem, mieszkał z rodzicami – niepraktykującymi katolikami. Grał w piłkę i na saksofonie. Lubił podróżować, kochał jeździć do Asyżu. Jednocześnie potrafił wykorzystywać swoje talenty; tworzył stronę internetową swojej parafii, ale także ważnych watykańskich instytucji. Miał wielu przyjaciół. W jego młodym życiu objawiało się działanie samego Chrystusa. Bo jak inaczej wytłumaczyć to, że już jako pięciolatek chodził na stołówkę prowadzoną w Mediolanie przez kapucynów i oddawał im swoją skarbonkę? W ten sposób chciał wspomóc ich dzieło. A gdy był nieco starszy, zaangażował się w pomoc charytatywną dla biednych mieszkających na ulicach tego włoskiego miasta – mówił duchowny.

fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Młodzi zebrani w Świątyni Opatrzności Bożej mówili później, że życie bł. Acutisa jest dla nich dowodem na to, że życie święte to życie realne, możliwe do spełnienia. – Carlo, umierając w wieku 15 lat, umierał szczęśliwy, bo – jak mówił – nie zmarnował w życiu ani chwili na to, co nie podobało się Bogu. Czy to nie jest zachwycające działanie łaski Bożej? – pytał bp Markowski. Ks. Zbigniew Sawiak z Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży Archidiecezji Warszawskiej – w rozmowie z misyjne.pl – podkreśla, że ma nadzieję że te słowa zostaną z młodymi na dłużej. Duszpasterz przyznaje, że młodzi niezbyt chętnie rozmawiają o ważnych tematach dotyczących sensu życia, rozwoju duchowego. – Tematy egzystencji, życia wiecznego nie są kwestiami, które z młodymi łatwo podjąć – mówi ks. Sawiak.

Szybko i bezpiecznie

– Chrystus działa każdego dnia. Obdarowuje nas łaskami, daje nam wiele możliwości, ale czy potrafimy się na to działanie otworzyć? Tak jak Carlo? Czy pozwalamy Chrystusowi w nas działać? Oby Carlo był dla nas żywym przykładem człowieka oddanego Bogu i zachwycającego się światem – zachęcał bp Rafał Markowski, niejako odpowiadając na wyzwania młodych. – Będąc na Eucharystii jesteście na autostradzie, którą wskazuje patron naszego spotkania. Pamiętajcie, że nie chodzi o to, by dokładnie naśladować drogą Carla na tej autostradzie. Chodzi o to, by uwierzyć że Pan Bóg w swojej Opatrzności potrafił w życiu tego młodzieńca, waszego rówieśnika, zdziałać tak wiele rzeczy. I dlatego gromadzimy się wokół eucharystycznego stołu, by czerpać z tego źródła łask – dodał biskup. Podkreślił też, że na autostradę wjeżdża się, żeby dojechać do konkretnego celu. – Autostrada pozwala to zrobić i szybko, i bezpiecznie. Nie bójcie się wjechać na autostradę, która prowadzi do Boga. Drogowskazem na niej, naszym przewodnikiem, jest Jezus Chrystus – mówił bp Rafał Markowski.

Punkt rejestracji uczestników spotkania, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Uczestniczę w Kościele

Już w niedzielę za tydzień (w pierwszą niedzielę Adwentu, 3 grudnia) w Kościele w Polsce zacznie być realizowany nowy program duszpasterski na rok 2023/2024. Jego hasło to „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła”. Młodych zebranych w Świątyni Opatrzności Bożej zapytałem więc o to, co dla nich to uczestnictwo oznacza. – To przede wszystkim coniedzielna msza święta. Służę wtedy przy ołtarzu, po mszy rozmawiam ze znajomymi. To ważny punkt każdej niedzieli – mówi Antoni. – To po prostu, życie we wspólnocie. Oczywiście spotkanie na mszy jest najważniejsze, ale widzimy się też podczas spotkań naszego duszpasterstwa. Gramy w piłkę, jeździmy na wycieczki, staramy się też pomagać sobie wzajemnie. Uczestniczyć to dla mnie być dla kogoś – mówi Jakub.

>>> Budzenie podmiotowości i ożywianie wspólnotowości – nowy program duszpasterski

fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Podobne spotkania diecezjalne odbywały się w innych regionach Polski. W Tarnowie w spotkaniu pod hasłem „Rusz duszę” w Arenie Jaskółka wzięło udział 1700 młodych ludzi. – Młodzi mogą zobaczyć, że w wyznawaniu wiary nie są sami. Myślę, że to pomoże im odważniej wyznawać wiarę we współczesnym świecie, zwłaszcza w swoim środowisku. Młodzi chcą być w Kościele, chcą pogłębiać swoją wiarę. Na tegorocznej pielgrzymce było bardzo dużo młodych ludzi. Ponadto w tym roku biskup tarnowski Andrzej Jeż pobłogosławił ponad 200 ceremoniarzy – młodych ludzi, którzy służą przy ołtarzu. Wiele osób chce się zapisać do szkoły animatora czy na warsztaty okręgowe – mówi dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Młodzieży Kurii Diecezjalnej ks. Tomasz Chrupek.

fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Z młodzieżą modlił się biskup tarnowski Andrzej Jeż. Jak mówił w homilii, modlitwa stanowi źródło ogromnej siły wewnętrznej, a także nadziei, dzięki której nie poddajemy się, lecz idziemy wytrwale do przodu.

Także wtedy, gdy jesteśmy na autostradzie. Szczególnie wtedy, gdy jest to autostrada do nieba.

Galeria (16 zdjęć)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze