Monstrancja w kabriolecie [WIDEO]
W parafii św. Jadwigi Śląskiej w Pszczynie doszło do niecodziennej sytuacji. Ksiądz proboszcz trzymający monstrancję podczas procesji Bożego Ciała siedział w czerwonym kabriolecie. Przed autem szli ministranci i dziewczynki sypiące kwiaty.
Wydarzenie wzbudziło ogromne kontrowersje nie tylko wśród parafian, ale także wśród internautów. Filmik z nagraniem rozprzestrzenił się bardzo szybko i w serwisie YouTube ma już niemal 200 tys. wyświetleń. Według portalu pless.pl ksiądz tłumaczy się stanem zdrowia, który nie pozwalał mu iść w procesji.
– Żadnej afery nie ma co z tego robić. Mam kolano do operacji. Gdybym mógł iść normalnie, to na pewno wolałbym tak – tłumaczył proboszcz Alojzy Bok w rozmowie z Wirtualną Polską. Jak dodaje – o jego planach mieli wiedzieć wcześniej parafianie, którzy pomogli w zorganizowaniu samochodu. – A że kabriolet… Samochód był, jaki był. Taki mieliśmy dostępny – wyjaśniał ksiądz.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |