Niby chrześcijańskie… a jednak żre

Już dziś w Warszawie muzyczne i chrześcijańskie święto. Tuż przed Adwentem,  jakby nie patrzeć czasem lekkiego wyciszenia, oni wyjdą na scenę i zrobią sporo hałasu! Wszystko na chwałę Bożą!   

Chrześcijańskie Granie to festiwal, podczas którego scena przygotowana jest nie tylko dla gwiazd. Owszem, gwiazdy i znane nazwiska tej sceny muzycznej znajdą tam również swoje miejsce. Mimo to wszystko wygląda tam nieco inaczej, niż na typowym muzycznym festiwalu. I to jest – obok samej muzyki – znak firmowy Festiwalu Chrześcijańskie Granie. 

Dobre miejsce  

Organizatorzy tego muzycznego święta starają się znaleźć i pokazać tych, którzy stawiają swoje pierwsze kroki w muzycznej rzeczywistości. To swoista scena debiutów (zresztą, jedna z nagród przyznawanych podczas festiwalu właśnie tak się nazywa). Sam program festiwalu ma też swoją ciekawą specyfikę. Przez dwie kolejne niedziele października usłyszeć mogliśmy tych, którzy już swoją markę w chrześcijańsku graniu wyrobili, którzy mają już na swoim koncie niejeden koncert i niejedną płytę. Z kolei sam finał (to, co dzisiaj rozpocznie się do godz. 15:00 w Dobrym Miejscu w Warszawie) to koncert debiutantów! Jest więc inaczej, ale czy zawsze musimy iść utartymi ścieżkami?

>>> Kiedy to usłyszysz, zadrży Twoja dusza! [WIDEO] 

 

Festiwal Chrześcijańskie Granie to wydarzenie, które skupia wokół siebie wspólnotę miłośników dobrej, wartościowej muzyki. Na scenie Dobrego Miejsca wystąpią najlepsi wykonawcy 2019 roku (organizatorzy). 

Anioł gra i śpiewa  

W czasie jednego z tych pre-koncertów miałem okazję (i przyjemność) posłuchać występu Magdy Anioł. Jan Pospieszalski nazwał ją kiedyś ikoną polskiej muzyki chrześcijańskiej. W Dobrym Miejscu prezentowała swoją najnowszą płytę „Odmawiam”. Dobre Miejsce przy Dewajtis 3 to miejsce znane w Warszawie z dobrych, kulturalnych wydarzeń z chrześcijańskim sznytem. Tym razem – na chrześcijańską nutę.

Magdę Anioł zapytałem, jakie powinno być chrześcijańskie granie, by było graniem dobrym, które przyciąga ucho. – U nas, w zespole, kluczem do pisania tekstów i muzyki jest życie. Nie szukamy niczego wydumanego – odpowiada mi wokalistka. – Jesteśmy od tego, by w prostym przekazie ująć trudne sprawy, także prawdy wiary – mówi Magda Anioł. Ich najnowsza płyta „Odmawiam” to nietuzinkowy sposób na rozważanie tajemnic różańcowych. 

Festiwal Chrześcijańskie Granie łączy scenę debiutancką z profesjonalną. Od 2011 pokazujemy to co nowe i dobre na polskiej scenie. Od 2015 co roku wybierana jest premiera roku – przebój roku. W roku 2019 w ramach wydarzenia odbędzie się konkurs Debiuty im. Moniki Brzozy. Całość kończy wspólne uwielbienie (organizatorzy). 

Muzyka chrześcijańska, czyli jaka?  

Magdę Anioł zapytałem też, czy na chrześcijańskie granie jest w Polsce miejsce, czy „jest na to rynek”? I co zrobić, by znaleźć na nim swój mały muzyczny stragan? – Reklama i dobra organizacja pracy są ważne, ale przede wszystkim ważna jest autentyczność – mówi artystka.  – Dzieje się sporo. Oczywiście, to nie jest tak, że scena chrześcijańska to zapełnione stadiony i sale koncertowe, ale jednak muzycy, którzy chcą grać i śpiewać o Bogu mają zapełnione kalendarze. Dużo gramy, mamy intensywny czas – opowiada wokalistka. A czy warto na tę i na taką scenę wchodzić? – Warto, bo na koncerty przychodzą wspaniali ludzie, którzy żyją tymi tekstami, którym te teksty i ta muzyka wiele daje; w życiu, w rozwijaniu i wzmacnianiu wiary – mówi Magda Anioł.

>>> Muzyka w kościele: nie koncert – a modlitwa

Płyta „Odmawiam”, co dla niej znaczy?  Ma nawiązywać do odmawiania różańca czy odmawiam czegoś komuś, czemuś?  – Odmawiam temu światu, antywartościom. W pewnym sensie odmawianie różańca jest pójściem pod prąd, bo stereotypowo kojarzyć się może z ludźmi w podeszłym wieku, „klepaniem paciorków” i nudną modlitwą. A w różańcu jest niesamowita, wielka siła – dzieli się piosenkarka. – Dla mnie modlitwa różańcowa ma moc, nieraz to przerabiałam w życiu. Wytrwała modlitwa, choć prosta. Piosenki z tej płyty korespondują z tajemnicami różańcowymi – dodaje.    

Płyta „Odmawiam” jest dla mnie szczególna. Dźwięki i teksty powstawały bardzo szybko. 

W line-upie już nie tylko gitara  

Gdy spojrzy się na line-up festiwalu (to angielski odpowiednik festiwalowego rozkładu jazdy), to widać wyraźnie, że piosenka chrześcijańska to już nie „tylko” – z całym szacunkiem – parafialna schola czy obozowa gitara. To jest już zarówno muzyka klasyczna, ale i popowa, rockowa czy hip-hop. Jeśli chodzi o ten ostatni gatunek, to w tym roku wystąpili (w czasie październikowej festiwalowej rozgrzewki) bardzo znany TAU i ks. Jakub Bartczak. Gościem specjalnym finału 9. edycji festiwalu będzie raper Hiob, on też poprowadzi całą imprezę.  

Od 20 lat z mikrofonem i długopisem w ręce. Zaczynałem jak każdy graniem z kumplami po piwnicach, nagrywkach na kompie w latach 90’”. Jego obecny projekt „Hiob” to powrót to chrześcijańskiego przekazu, odpowiedź na Boże wezwanie, spełnienie tęsknoty (raper Hiob). 

Podczas finału festiwalu ważne miejsce zajmuje zwycięzca Konkursu Debiutów z ubiegłorocznej edycji. W tym roku usłyszymy więc zespół Let Him Run. Muzycy (w różnym składzie) grają razem od 3 lat. Ich największy przebój to „W imię Twoje”. W poprzedniej edycji Chrześcijańskiego Grania Let Him Run otrzymał dwie nagrody (obok “Debiut Roku 2018” także “Debiut Publiczności”). Dzisiaj zagrają też Sąsiedzi+, którzy piszą o sobie: „Niby chrześcijańskie, a jednak żre!” i dodają: „Nasz zespół to pięć oryginalnych osobowości, których połączyło sąsiedztwo, pasja do muzyki i przede wszystkim Jezus Chrystus”.  

Przekonaj się na własne uszy 

Z kolei w Konkursie Debiutów, najważniejszej części tego festiwalu, zagrają: Iwona Pietrala, Iwona Janicka (Projekt Dla Bożej Chwały), zespół TATO oraz laureat Projekt Kostka. Dzięki telewizji internetowej Dobre Media festiwal będzie można oglądać przez internet. Transmisja będzie dostępna m.in. na stronie rozgłośni Radia Warszawa i oczywiście
Chrześcijańskiego Grania:

Na miejscu (w Dobrym Miejscu) będzie można kupić przygotowaną specjalnie na to wydarzenie składankę „Chrześcijańskie granie”, na której znajdują się utwory aż 11 wykonawców (do kupienia także w internecie). Dzięki kolejnej edycji tego festiwalu możemy przekonać się na własne… uszy, że chrześcijańskie granie może być profesjonalne, zachwycające, porywające, no i oczywiście na cały regulator! A warto podgłośnić słuchawki i odbiorniki i dobrze nastawić ucha, bo przecież nie od dziś wiadomo, że kto śpiewa, ten dwa razy się modli. 

>>>  Święta Cecylia, czyli lilia niebios – dlaczego jest patronką muzyki kościelnej? 

Zobacz także