Zdjęcie poglądowe Fot. pixabay

Nie zabraknie chleba, gdy będzie sprawiedliwie dzielony

Nie zabraknie nam chleba, gdy będzie sprawiedliwie dzielony – powiedział w sobotę w Janikowie (w woj. kujawsko-pomorskim) abp Wojciech Polak. Podkreślił też, że nie wolno marnować żywności, chleb w koszu na śmieci to jest obraza dla tych wszystkich, którzy w pocie czoła na ten chleb pracują.

Prymas Polski w kościele pw. bł. Michała Kozala przewodniczył mszy świętej z okazji dożynek archidiecezji gnieźnieńskiej. „Czas dorocznych dożynek to niewątpliwie czas wdzięczności. Ziemia plony już wydała, Bóg dał nam błogosławieństwo. Niech rozbrzmiewa jego chwała, w każdym czasie, w każdym miejscu. W tym szczególnie upalnym czasie tegorocznych żniw zebraliśmy już plony ziemi. Ogólnie się przyjmuje, że zbiory pewnie nie są w tym roku znacząco gorsze. Choć fakt postępującej suszy, a także towarzyszące jej nagłe zjawiska pogodowe, zwłaszcza gradobicie, może w niejednym miejscu poważnie uszczupliły tegoroczne zbiory” – mówił w homilii abp Polak.

fot. PAP/Waldemar Deska

Człowiek i natura

Prymas zaznaczył, że zmieniające się tak nagle warunki pogodowe, zwłaszcza brak wody, są wciąż przypomnieniem, że naprawdę istnieje – jak tłumaczył wielokrotnie papież Franciszek – relacja odpowiedzialnej wzajemności między człowiekiem a naturą. „Widzimy chociażby w ostatnim czasie, jak brak odpowiedzialności ze strony człowieka, jak brak szacunku dla stworzenia, a nawet pewna nonszalancja nie tylko prowadzi do zatrucia takiej czy innej rzeki albo do wzniecenia dewastujących znaczne połacie pożarów, ale wprost zagraża samemu człowiekowi i jego życiu” – podkreślił.

>>> Prymas do katechetów: od waszej trudnej pracy również zależy misja Kościoła

Metropolita zaznaczył, że to że dobrze obrodziło pole to fakt, który zawsze i wszędzie powinien cieszyć, ale przy tym trzeba się strzec chciwości, bo życie nie zależy od tego co się ma, trzeba pamiętać o sensie pracy i działania.

Z Bożych darów

Abp Polak nawiązał do słów prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego o tym, że „nie zabraknie nam chleba”. „I nie może zabraknąć, gdy sprawiedliwie będzie dzielony i gdy praca naszych ludzkich rąk nadal będzie towarzyszyć przekonanie, że jest on przecież – jak śpiewamy – z bożych darów. Nie zabraknie nam chleba, nie może zabraknąć, gdy jeszcze lepiej zrozumiemy, że żywności nie wolno o marnować. Dzięki Bogu, że wzrasta świadomość, że można się nią podzielić, że chleb w koszu na śmieci, to jest obraza dla tych wszystkich, którzy w pocie czoła na ten chleb robią” – mówił metropolita.

Fot. Pixabay/niki_emmert

Prymas podkreślił, że trzeba się uczyć szacunku dla produkowania żywności, a także zabiegać to, żeby rolnicy za swój wysiłek otrzymywali słuszną zapłatę. „Nie zabraknie nam chleba i nie może zabraknąć, gdy jego dzielnie nie będzie w rękach spekulantów, którzy wykorzystując trudną sytuację i niepewność związaną z inflacją będą dyktować ceny dla chęci łatwego zysku. Ja wiem, że na pewno złożone są mechanizmy wzrostu cen żywności i obiektywnie wiele jest czynników, które mają na to wpływ. Ale w tym wszystkim trzeba jakiejś elementarnej uczciwości, aby trudny czas, który przeżywamy nie stał się okazją wzbogacenia jednych kosztem drugich” – przestrzegał.

Abp Polak wskazał również na odpowiedzialność mediów, które nie mogą siać paniki, aby ludzie potem bezprzytomnie biegali do sklepów i wykupywali poszczególne towary, których jest wystarczająca ilość. „Trzeba się po prostu zastanowić na społeczną odpowiedzialnością” – dodał.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze