Niemcy: episkopat podkreśla postulaty „drogi synodalnej”

Postulaty niemieckiej „drogi synodalnej” uwypukliła w swoim dokumencie skierowanym do Sekretariatu Generalnego Synodu Biskupów Konferencja Episkopatu Niemiec (DBK). Zaprezentowany on został dzisiaj, podkreślając, że pragnie przedstawić stanowiska wypracowane podczas drogi synodalnej i wprowadzić je „do dyskursu Kościoła powszechnego”.

W dokumencie stanowiącym wkład Kościoła w Niemczech do przygotowań drugiej sesji Synodu o synodalności w październiku b.r. wspomniano między innymi o „rewizji obowiązku celibatu księży” i „dopuszczeniu osób świeckich do posługi kaznodziejskiej”, a także „dalszym rozwoju nauczania Kościoła na temat etyki seksualnej” oraz „integracji osób LGBTQ+ z Kościołem”.

>>> Kard. Müller: niemiecka „droga synodalna” nie reprezentuje nikogo poza sobą [ROZMOWA]

„Ze wszystkich stron dąży się do zwiększenia udziału kobiet w stanowiskach kierowniczych, w niektórych przypadkach również poprzez regulacje kwotowe” – czytamy w dziesięciostronicowym dokumencie. „Ponadto często wyrażane jest pilne pragnienie otwarcia sakramentalnego diakonatu dla kobiet i kontynuowania dyskusji na temat możliwości dopuszczenia kobiet do święceń kapłańskich” – czytamy w dokumencie. Zaznaczono w nim, że w odniesieniu do ekumenizmu, „wielokrotnie wspominano gościnność eucharystyczną w małżeństwach międzywyznaniowych” (chodzi o tzw. interkomunię – przyp. KAI).

Raporty z poszczególnych diecezji oceniają pozytywnie ustanowione struktury komitetów, zaznaczając zarazem, iż „często pojawiają się doniesienia o trudnościach w rekrutacji osób do pracy w tych strukturach uczestnictwa”. Postuluje się konfrontację tradycji z tzw. „naukami humanistycznymi” i „interakcję źródeł poznania wiary, wnikliwe spojrzenie na hierarchię prawd i interpretację znaków czasu w świetle Ewangelii”, co ma prowadzić do „aktualizacji stwierdzeń doktrynalnych”.

>>> Sekretarz osobisty Benedykta XVI: niemiecka droga synodalna prowadzi na manowce

Niemniej niemieccy biskupi przyznają, że sytuacja kościelna w ich ojczyźnie jest „głęboko nacechowana coraz bardziej zauważalną utratą znaczenia chrześcijaństwa. Dla większości ludzi w Niemczech religia nie ma niemal żadnego wyraźnego znaczenia dla organizacji ich codziennego życia”.

>>> Ks. Michał Wilkosz: czy „droga synodalna” stanie się przeszkodą? [ROZMOWA]

Zaznaczono, że w 2023 roku mniej niż połowa obywateli Niemiec należała do Kościoła protestanckiego lub katolickiego. „Co więcej, badanie ujawnia przerażający scenariusz: zaufanie do Kościoła katolickiego zmniejszyło się o dwie trzecie w ciągu ostatnich 40 lat, a tylko 40 procent katolików czuje się związanych ze swoim Kościołem. A przede wszystkim: tylko 32 procent członków Kościoła katolickiego zgadza się ze stwierdzeniem: «Wierzę, że istnieje Bóg, który objawił się w Jezusie Chrystusie». Tak więc nawet jedna trzecia nie podziela głównego przesłania chrześcijaństwa” – stwierdzają niemieccy biskupi.

Poszczególne episkopaty przesyłają w tych dniach raporty podsumowujące postulaty poszczególnych diecezji. Natomiast Sekretariat Generalny Synodu przygotuje podsumowanie tych podsumowań jako podstawę prac Zgromadzenia Ogólnego Synodu w październiku.

Zobacz także