Fot. pixabay/jplenio

O. prof. A. Napiórkowski: Kościół jest rzeczywistością bosko-ludzką

„Kościół jest rzeczywistością bosko-ludzką” – przypomniał o. prof. dr hab. Andrzej Napiórkowski OSPPE z Krakowa, który był kolejnym prelegentem w ramach cyklicznych katechez w hałcnowskiej bazylice w Bielsku-Białej. Paulin dodał, że tę rzeczywistość trzeba widzieć jako „Kościół Trójjedynego Boga i człowieka, jako proces tajemnicy zbawienia, która ciągle trwa”.

„Bosko-ludzka wspólnota, jaką jest Kościół, musi być ujęta w świetle rozumu i wiary. Jest dużo religiologów w Europie, którzy mają wiedzę o Kościele, ale nie funkcjonują w życiu parafialnym. Oni nie są na niedzielnej Eucharystii, nie mają pojęcia, o czym mówią. Żeby troszeczkę dotykać tajemnicy Kościoła, trzeba używać rozumu i serca, trzeba wejść do Kościoła” – wytłumaczył zakonnik.

>>> Co powiedział Franciszek przed konklawe? Mamy dwa obrazy Kościoła

„Jeśli chcemy zrozumieć coś z misterium Kościoła, z jego tajemnicy, musimy nie tylko stać na wycieraczce, ale musimy wejść do kościoła, aby zachwycić się jego pięknem” – kontynuował, akcentując, jak ważne jest wejście w wewnętrzne życie wspólnoty Kościoła.

Zachęcił, by słuchać, co Kościół sam o sobie mówi. Zwrócił uwagę jednocześnie na kontekst społeczno-polityczny funkcjonowania Kościoła. „Wpływa to na rozumienie i przeżywanie Kościoła. Kontekst historyczny jest ważny. Czy jest jakaś instytucja na świecie, która istnieje 2000 lat?” – dodał, przestrzegając przed socjologizacją Kościoła.

Kościół to tylko instytucja?

„Wydaje się, że największym zagrożeniem dla tajemnicy Kościoła jest pozbawiać go wymiaru nadprzyrodzonego i sprowadzić tylko do jednej z wielu funkcjonujących w świecie instytucji. Ujmowanie Kościoła bez jego zakorzenienia w osobowym Bogu jest nie do przyjęcia” – zaznaczył.

„Kościół jest wspólnotą bosko-ludzką. Czy my rozumiemy, pojmujemy Boga? Nie. Brak właśnie dzisiaj, w XXI wieku, zachwytu Panem Bogiem, żeby Go odkryć. Ale też brak jest zachwytu nad człowiekiem” – stwierdził. „Kościół to właśnie ta przestrzeń, gdzie dokonuje się nasze odkupienie, zbawienie. Pytając się o tajemnicę Kościoła trzeba najpierw zachwycić się misterium Boga. Więc ci różni gadacze, którzy nas ciągle pouczają, co Kościół ma zrobić, nie mają pojęcia o czym mówią” – wskazał.

>>> Franciszek: Kościół potrzebuje apostolskiego zaangażowania osób świeckich

W dalszej części wyjaśnił, w jaki sposób Kościół jest przedmiotem wiary. „Kościół jako dzieło Boga otrzymał od Niego mandat przechowywania i interpretowania depozytu wiary. Odrzucanie nauczania Kościoła jest równoznaczne z odrzucaniem prawd wiary. Trudno akceptować dziś taką selektywność, wybiórczość. Albo przyjmujemy wszystko z depozytu wiary, albo nic” – wytłumaczył.

Na koniec, wskazując na podwójną tajemnicę Kościoła, zaakcentował rolę Maryi. Zwrócił uwagę, jak ważnym wyzwaniem jest Jej naśladowanie.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze