fot. Andy Klly / unsplash

Papież apeluje o traktat międzynarodowy w sprawie wykorzystania sztucznej inteligencji

Papież Franciszek zaapelował do wspólnoty międzynarodowej, by przyjęła wiążący traktat międzynarodowy regulujący rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w jej różnych formach. Apel ten zawarł w opublikowanym w środę orędziu na 58. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu.

Temat tegorocznego dnia, który będzie obchodzony w wielu krajach 12 maja, to „Sztuczna inteligencja i mądrość serca: dla komunikacji w pełni ludzkiej”. Franciszek napisał, że ewolucja systemów sztucznej inteligencji w sposób radykalny zmienia informację i komunikację, a poprzez nie, „pewne podstawy współżycia obywatelskiego”.

„Przyspieszone rozprzestrzenianie się cudownych wynalazków, których funkcjonowanie i potencjał są dla większości z nas niemożliwe do rozszyfrowania, budzi zdumienie, które oscyluje między entuzjazmem a dezorientacją, i nieuchronnie stawia nas przed fundamentalnymi pytaniami: czym zatem jest człowiek, na czym polega jego wyjątkowość i jaka będzie przyszłość naszego gatunku zwanego homo sapiens w erze sztucznej inteligencji?” – dodał. Zdaniem papieża przede wszystkim należy unikać „odczytywania katastroficznego oraz jego paraliżujących skutków”.

>>> Orędzie Franciszka na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu

fot. unsplash

„W tej epoce, której grozi, że będzie bogata w technologię a uboga w człowieczeństwo, nasza refleksja może wychodzić jedynie od ludzkiego serca” – zauważył Franciszek. Zaznaczył, że nie można oczekiwać mądrości od maszyn, a samo użycie słowa „inteligencja” jest mylące.

„Maszyny z pewnością mają niezmiernie większą zdolność niż człowiek do przechowywania danych i zestawiania ich ze sobą, ale to człowiek i tylko człowiek musi rozszyfrować ich sens. Nie chodzi zatem o wymaganie, by maszyny wyglądały ludzko” – dodał.

Według papieża potrzebne jest „przebudzenie człowieka z hipnozy, w którą popada z powodu swojego urojenia wszechmocy, sądząc, że jest podmiotem całkowicie autonomicznym i odnoszącym się do siebie, odseparowanym od wszelkich więzi społecznych i nieświadomym, że jest stworzeniem”. Przestrzegł przed „pokusą stania się jak Bóg bez Boga”.

fot. PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Franciszek przyznał, że systemy sztucznej inteligencji mogą przyczynić się do procesu wyzwolenia z niewiedzy i ułatwić wymianę informacji między różnymi narodami i pokoleniami. Ale jednocześnie – zaznaczył – mogą być narzędziami „skażenia poznawczego”, przekształcenia rzeczywistości poprzez częściowo lub całkowicie fałszywe narracje, w które się wierzy.

W tym kontekście przypomniał o niebezpieczeństwie tzw. fake newsów, a także deep faków, czyli tworzenia i rozpowszechniania obrazów, które wydają się całkowicie wiarygodne, ale są fałszywe. „Zdarzyło mi się również być tego przedmiotem” – wyznał papież.

Wizerunek papieża i byłego prezydenta USA wykorzystany przez sztuczną inteligencję, fot. screen / portal X

Wyraził przekonanie, że trzeba być świadomym znaczenia i konieczności regulowania narzędzi, które w niewłaściwych rękach mogą otwierać „negatywne scenariusze”. Położył nacisk na potrzebę działań prewencyjnych i regulacji etycznych, powstrzymywanie szkodliwych i dyskryminujących, niesprawiedliwych społecznie implikacji systemów sztucznej inteligencji, przeciwdziałania ich wykorzystywaniu do ograniczania pluralizmu, polaryzacji opinii publicznej lub do budowania jednolitego myślenia.

Dlatego ponawiam mój apel, wzywając wspólnotę narodów, aby – zjednoczona – pracowała w celu przyjęcia wiążącego traktatu międzynarodowego, regulującego rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w jej różnorodnych formach. (Franciszek)

„Wyzwaniem, przed którym stoimy jest dokonanie skoku jakościowego, by sprostać społeczeństwu złożonemu, wieloetnicznemu, pluralistycznemu, wieloreligijnemu i wielokulturowemu” – dodał. Podkreślił: „Rewolucja cyfrowa może uczynić nas bardziej wolnymi, ale nie wtedy, gdy uwięzi nas w modelach znanych dziś jako życie w swojej bańce”. „W takich przypadkach – zauważył – zamiast zwiększać pluralizm informacji, grozi nam zagubienie się w anonimowym bagnie, zaspokajając interesy rynku lub władzy”.

Papież zwrócił uwagę na relacjonowanie wojen i „wojnę równoległą”, która odbywa się poprzez kampanie dezinformacyjne. „I myślę o tym, ilu reporterów zostało rannych lub zginęło w terenie, abyśmy mogli zobaczyć to, co widziały ich oczy” – zaznaczył. Zdaniem Ojca Świętego, wykorzystanie sztucznej inteligencji może wnieść pozytywny wkład w dziedzinę komunikacji, „jeśli nie unieważni roli dziennikarstwa w terenie, ale wręcz przeciwnie będzie je wspierać”.

„Z jednej strony pojawia się widmo nowego niewolnictwa, z drugiej zdobycie wolności; z jednej strony możliwość warunkowania myślenia wszystkich przez nielicznych, a z drugiej możliwość uczestniczenia wszystkich w procesie myślowym” – napisał Franciszek „To człowiek decyduje, czy stać się pokarmem dla algorytmów, czy też karmić swoje serce wolnością, bez której nie wzrastamy w mądrości” – podkreślił papież.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze