fot. EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież: „głuchota serca” jest gorsza od głuchoty fizycznej

Do słuchania Boga i wysłuchania bliźniego oraz modlitwy o uzdrowienie serca z zamknięcia, pośpiechu i niecierpliwości” – zachęcił Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Watykanie. Papież przestrzegł przed głuchotą wewnętrzną, „głuchotą serca”, która jest gorsza od głuchoty fizycznej.

Franciszek nawiązał do fragmentu dzisiejszej Ewangelii dzisiejszej przedstawiającego Jezusa uzdrawiającego głuchoniemego. Zwrócił uwagę, że dokonując tego cudownego znaku Pan dokonuje wielu gestów: bierze głuchoniemego na bok, wkłada mu palce do uszu i dotyka śliną jego języka, następnie spogląda w niebo, wzdycha i mówi: „Effata”, to znaczy „Otwórz się!” Robi tak ponieważ stan tej osoby ma szczególną wartość symboliczną i ma coś do powiedzenia nam wszystkim. „Co to jest głuchota?” – pytał papież.

>>> Premier Litwy wręczyła papieżowi rysunek kaplicy w Ostrej Bramie

Franciszek wskazał na głuchotę wewnętrzną, „głuchotę serca”, która jest gorsza od głuchoty fizycznej. „Ogarnięci pośpiechem, tysiącem rzeczy do powiedzenia i zrobienia, nie znajdujemy czasu, by się zatrzymać i posłuchać tych, którzy do nas mówią. Grozi nam, że staniemy się obojętni na wszystko i nie uczynimy miejsca dla tych, którzy potrzebują wysłuchania: myślę o dzieciach, młodzieży, osobach starszych, o wielu, którzy nie tyle potrzebują słów i kazań, ile bycia wysłuchanym” – mówił papież i zachęcił do refleksji, szczególnie w życiu rodzinnym.

>>> Wesprzyj papieża na konferencji ONZ w Glasgow! Trwa zbiórka podpisów

„Ileż to razy mówimy, wcześniej nie słuchając, powtarzając swoje refreny, które są zawsze takie same! Nie będąc zdolnymi do wysłuchania, zawsze mówimy to samo”. Zachęcił do dialogu, który często nie wynika ze słów, ale z milczenia, z tego, że się nie upieramy, że cierpliwie zaczynamy wysłuchiwać na nowo drugą osobę, jej trudów, tego, co nosi w sobie. „Uzdrawianie serca zaczyna się od wysłuchania” – zaznaczył.

Papież Franciszek podczas audiencji generalnej w Auli św. Pawła VI, 11 sierpnia 2021. Fot. EPA/ANGELO CARCONI

Dalej Franciszek zachęcił do słuchania Boga. „Jesteśmy chrześcijanami, ale być może, pośród tysięcy słów, które słyszymy każdego dnia, nie znajdujemy kilku sekund, aby pozwolić, żeby rozbrzmiało w nas kilka słów Ewangelii. Jezus jest Słowem: jeśli nie zatrzymujemy się, by Go słuchać, to On nas mija obok. Ale jeśli poświęcimy czas na Ewangelię, znajdziemy sekret dla naszego zdrowia duchowego” – powiedział papież i zaapelował: „Usłyszmy dzisiaj, tak jak w dniu naszego chrztu, skierowane do nas owo słowo Jezusa: „Effatà, otwórz się”! Jezu, pragnę otworzyć się na Twoje Słowo, otworzyć się na słuchanie. Uzdrów moje serce z zamknięcia, pośpiechu i niecierpliwości”.

>>> Papież: traktujmy kryzysy jako szanse

Na zakończenie papież wezwał: „Niech Dziewica Maryja, otwarta na słuchanie Słowa, które w Niej stało się ciałem, pomaga nam każdego dnia słuchać Jej Syna w Ewangelii oraz naszych braci i sióstr z sercem pojętnym, cierpliwym i bacznym”.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze