Papież: jestem marzycielem!
Do okazania szczególnej troski o osoby najsłabsze w kontekście aktualnej pandemii zachęcił dziś Ojciec Święty w swoim wpisie na komunikatorze Twitter. Papieski tweet ma po polsku następującą treść:
Niech to będzie prawdziwie #BożeNarodzenie, nie zapomnijmy o tym: Bóg przychodzi, aby być pośród nas i wzywa do otoczenia troską braci i sióstr, szczególnie najbardziej biednych, słabych i kruchych, których pandemia naraża na jeszcze większą marginalizację.
Zapowiedź serialu „Opowieści pokolenia z papieżem Franciszkiem”
Również dzisiaj na stronach dziennika Il Fatto Quotidiano pojawia się fragment rozmowy jezuity o. Antonio Spadaro z Papieżem, która jest następnie włączona do serialu „Opowieści pokolenia z papieżem Franciszkiem” poświęconego relacjom między starszymi i młodymi, dostępnego od 25 grudnia na Netflixie. Opowieść o starości jako skarbie, który trzeba odkryć na nowo, zostaje ukazana z nowego i oryginalnego punktu widzenia: oczami młodego pokolenia. Chodzi o 4-odcinkowy serial „Opowieści pokolenia z Papieżem Franciszkiem” który Netflix udostępnia od Bożego Narodzenia. To są opowieści o miłości, marzeniach, walce i pracy, połączone wspólną nicią relacji wewnątrzpokoleniowej, uzupełnione refleksjami i wspomnieniami Franciszka, które wzbogacają historie innych. Wszystko wywodzi się z rozmowy między Papieżem a o. Antonio Spadaro, dyrektorem La Civiltà Cattolica i konsultantem redakcyjnym serialu napisanego przez Simonę Ercolani i wyprodukowanego przez Stand By Me.
>>> Jezus jest „tak”. Kilka myśli na Boże Narodzenie
Papież mówi o miłości jako o „uczuciu, przeskoku iskry, która przepływa przez organizm, podobnej do wrażenia przyciągania się dwóch biegunów”; reinterpretuje taniec tango w sposób osobisty i poetycki, jako „prowadzenie i bycie prowadzonym, odpowiedzialność i troskę o drugiego”; a następnie wyjaśnia pojęcie „ojcostwa”, które nie tyle rodzi dzieci, co przekazuje dziecku własne istnienie. „W życiu – mówi w rozmowie z o. Spadaro – tym, co czyni cię ojcem, jest twoje zaangażowanie w istnienie, granice, wielkość, rozwój tej osoby, której dałeś życie i której wzrost widziałeś”.
Papież: jestem marzycielem
Głównym tematem są jednak marzenia, które pozwalają młodym i starszym na wzajemne nawiązanie relacji. Kto nie marzy, jest człowiekiem chłodnym, a jego życiu brakuje poezji – mówi, nazywając siebie marzycielem. „Ja też kiedyś pisałem wiersze, ale potem je podarłem, bo mi się nie podobały. W ten sposób jednak dawałem głos swoim marzeniom. Wszyscy powinniśmy marzyć. Świadomie lub nieświadomie”.
A osoby starsze? „Oni także muszą marzyć i w ten sposób prowadzić nas «ku horyzontom», których nie sposób sobie wyobrazić”. I to właśnie młodzi ludzie mają tu do odegrania fundamentalną rolę. Papież w rozmowie z ojcem Spadaro podkreśla znaczenie bliskości między pokoleniami. „Marzenia starszej osoby to bogactwo życia, które ci oferuje i daje. Jest to bogactwo tego wszystkiego, co życie oferuje jako doświadczenie życia. Marzeniem młodych ludzi jest proroctwo, czyli zdolność do pójścia naprzód. Dlatego tak ważne jest zbliżenie ludzi młodych i starszych. Starszy człowiek dzieli się swoimi marzeniami, wtedy młody człowiek, który je otrzymuje, może przekazać dalej, z myślą o przyszłości”.
Trzeba się zmagać! Trzeba walczyć!
I jeszcze walka: ponieważ, aby zrealizować marzenia, czasami – mówi Papież – „trzeba się zmagać” a walka jest rzeczywistością: „nie lubię tego, ale nie ma życia bez walki. To jest coś, co jest w nas”. „Nigdy nie jesteś za stary, by walczyć o to, co masz w środku, jeśli masz otwarte serce i duszę”. Nie ma więc życia bez walki, tak jak nie ma godności bez pracy. Praca jest także osiągnięciem, które – jak wyjaśnia Papież, opowiadając o swojej letniej pracy w fabryce skarpet – jest źródłem godności. A z godności rodzi się kreatywność. „Kreatywność to poezja. Myślimy, że poeta to ktoś, kto śni z otwartymi oczami. Twórca jest poetą. Kiedy coś tworzysz, jesteś poetą. Tworzysz poezję. Nie ma godności bez kreatywności. Godność prowadzi nas do tworzenia. Nie można się zautomatyzować w swojej pracy. Automatyzacja jest niebezpieczna. Dlatego dobry pracownik jest zawsze kreatywny. On przekształca siebie w dar dla innych”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |