fot. EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież: modlitwa jest tym, co otwiera drzwi na Ducha Świętego

Do modlitwy za polityków, by troszczyli się o dobro wspólne, a nie tylko swej partii zachęcił papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty, transmitowanej przez media watykańskie. W homilii natomiast zaznaczył, że chrześcijanin musi nie tylko przestrzegać przykazań, ale także pozwolić się prowadzić Duchowi Świętemu.
 
Wprowadzając w liturgię Ojciec Święty powiedział:

„Módlmy się dzisiaj za mężczyzn i kobiety obdarzonych powołaniem politycznym. Polityka jest wzniosłą formą miłości. Za partie polityczne różnych krajów, aby w tym okresie pandemii dążyły wspólnie do dobra kraju, a nie wyłącznie dobra swojej własnej partii”.

>>> „Misericordias Domini” w niecodziennym wykonaniu [WIDEO]

W homilii Franciszek nawiązał do dzisiejszej Ewangelii (J 3,1-8), w której Pan Jezus mówi faryzeuszowi Nikodemowi, który przyszedł do niego w nocy, że jeśli ktoś „nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego”. Przypomniał, że Nikodem był sprawiedliwym faryzeuszem, który odczuwał niepokój i poszukiwał Boga. Podkreślił także, iż nie wiedział on, jak tego dokonać, interpretując dosłownie słowa Pana Jezusa, tym bardziej że Duch Święty jest nieprzewidywalny, jak wiatr: – Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha – mówi Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii. Papież zauważył, że chodzi tutaj o posłuszeństwo Duchowi Świętemu.

>>> Papież Franciszek: światu grozi jeszcze gorszy wirus – obojętnego egoizmu

– Chrześcijanin nigdy nie może poprzestać jedynie na wypełnianiu przykazań: trzeba je pełnić, ale musimy iść dalej, ku temu nowemu narodzeniu, które jest narodzeniem w Duchu, dające nam wolność Ducha – stwierdził Ojciec Święty.

fot. EPA/REMO CASILLI

Franciszek skomentował także zwarty w pierwszym czytaniu dzisiejszej liturgii fragment z Dziejów Apostolskich (Dz 4, 23-31), w którym po uwolnieniu Piotra i Jana uczniowie Jezusa wspólnie wznoszą modlitwę do Boga, aby mogli głosić Jego słowo z całą szczerością w obliczu trudności i zagrożeń. – Ta odwaga jest owocem narodzin z Ducha Świętego – powiedział papież. Podkreślił też rolę modlitwy.

>>> Filipiny: oblaci zamienili habity na fartuchy ochronne i pomagają w czasie epidemii

– Modlitwa jest tym, co otwiera drzwi na Ducha Świętego i daje nam tę wolność, tę szczerość, tę odwagę Ducha Świętego, która zaprowadzi cię tam, gdzie się nie spodziewasz – stwierdził Ojciec Święty.

– Niech Pan pomoże nam być zawsze otwartymi na Ducha, bo to On nas poprowadzi naprzód w naszym życiu służby dla Pana – powiedział Franciszek kończąc swą homilię.

Msza św. zakończyła się adoracją Najświętszego Sakramentu i błogosławieństwem eucharystycznym, a papież zachęcił wiernych uczestniczących w niej za pośrednictwem mediów do Komunii Św. duchowej.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze