fot. pixabay

Papież: rodzice chorych dzieci nie potrzebują aborcji, ale pomocy

Papież w zdecydowanych słowach powiedział dziś, że „diagnoza prenatalna w celu selekcji jest nieludzką mentalnością eugeniczną i trzeba do niej z całej siły zniechęcać”. Dodał, że „życie ludzkie jest święte i nienaruszalne” i „należy z całej siły zniechęcać do posługiwania się diagnozą prenatalną w celach selekcji”. 

Aborcja nie jest nigdy odpowiedzią, jakiej poszukują kobiety i rodziny. To raczej strach przed chorobą i samotnością wywołują wahania rodziców” – mówił papież w Watykanie podczas spotkania z uczestnikami międzynarodowego sympozjum „Tak dla życia” z udziałem delegatów z 70 krajów. Zorganizowała je watykańska dykasteria ds. świeckich, rodziny i życia.

fot. CLAUDIO PERI, PAP/EPA.

Czy legalne jest zniszczenie ludzkiego życia, by rozwiązać problem?

Franciszek wyraził przekonanie, że obrona życia i sprzeciw wobec aborcji są „problemem ludzkim”, a „wiara nie ma z tym nic wspólnego”. „Nie obarczajmy wiary tym, co do niej nie należy od początku” – dodał. „Czy legalne jest zniszczenie ludzkiego życia, by rozwiązać problem? Czy legalne jest wynajęcie płatnego zabójcy, by rozwiązać problem?” – zapytał, po czym powtórzył: „Religia nie ma z tym nic wspólnego, to sprawa ludzka”. „To nigdy nie jest legalne” – oświadczył.

„Są dzieci, które w pewnych przypadkach mentalność odrzucania określa jako nie do pogodzenia z życiem i dlatego są skazywane na śmierć. Lecz przecież żadna istota ludzka nie może być nie do pogodzenia z życiem; ani z powodu swego wieku, ani stanu zdrowia czy jakości swego istnienia” – powiedział Franciszek. „Każde dziecko, które zapowiada się w łonie matki, jest darem zmieniającym historię rodziny; ojca i matki, dziadków i rodzeństwa. I to dziecko potrzebuje tego, by je przyjąć, kochać i leczyć, zawsze” – dodał.

Trudności praktyczne i duchowe 

Papież zaznaczył, że „w wymiarze społecznym lęk i wrogość wobec niepełnosprawności prowadzą często do wybierania aborcji, przedstawiając to jako praktykę prewencji”, jednak „nauczanie Kościoła w tej kwestii jest jasne: życie ludzkie jest święte i nienaruszalne”. Przyznał, że rodzice dzieci niepełnosprawnych zmagają się z trudnościami praktycznymi, ludzkimi i duchowymi. Właśnie dlatego – wskazał – potrzebna jest bardziej zdecydowana opieka duszpasterska, by ich wspierać.

fot. CLAUDIO PERI, PAP/EPA.

Franciszek mówił, że nigdy nie można uznać za „zbędne” leczenia dzieci, które mogą szybko umrzeć. „Leczenie mogłoby wydawać się zbędnym zaangażowaniem środków i dalszym cierpieniem dla rodziców” – podkreślił, wyjaśnił jednak, że „opieka nad tymi dziećmi pomaga rodzicom uporać się z żałobą i odczuwać ją nie tylko jako stratę, ale także jako etap drogi przebytej razem”. „Często tych kilka godzin, gdy matka może przytulić swoje dziecko, pozostawia ślad. Ona czuje się – pozwólcie mi użyć tego słowa – zrealizowana jako matka” – dodał papież. Jak stwierdził, niezbędne jest, by priorytetem lekarzy było nie tylko wyleczenie, ale także „święta wartość życia ludzkiego, którego obrona jest ostatecznym celem każdej praktyki medycznej”.

Dzisiaj, w Chorwacji, przeszły marsze zwolenników ochrony życia od poczęcia. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze