Papież: świat jest mistrzem w prowadzeniu wojny, to wstyd i tragedia
„Świat jest mistrzem w prowadzeniu wojny”, to wstyd dla wszystkich – powiedział w piątek papież Franciszek. „Jesteśmy przywiązani do wojen i to jest tragiczne” – dodał. W kontekście kryzysu wokół Ukrainy mówił o „niebezpiecznych wichrach” nad Europą Wschodnią.
Podczas audiencji dla arcybiskupów i patriarchów Kościołów wschodnich Franciszek przypomniał, że w 2003 roku nie wysłuchano apelu świętego Jana Pawła II, by uniknąć wojny w Iraku.
„Obecnie, gdy trwa wszędzie tyle wojen, apele papieży i ludzi dobrej woli pozostają niewysłuchane. To tak, jakby największą nagrodę pokojową należało dać wojnom; to sprzeczność” – oświadczył papież.
>>> Rosyjskie siły zostaną utrzymane przy granicy z Ukrainą?
„Jesteśmy przywiązani do wojen i to jest tragiczne. Ludzkość, która szczyci się postępami w nauce, w myśleniu, w tylu pięknych rzeczach, cofa się, jeśli chodzi o budowę pokoju. Jest mistrzem w prowadzeniu wojny i to wszystkich nas zawstydza” – dodał.
„Musimy modlić się i prosić o przebaczenie za tę postawę” – wezwał Franciszek.
Jak zauważył, „mieliśmy nadzieję, że nie trzeba będzie powtarzać podobnych słów w trzecim tysiącleciu, a jednak ludzkość wydaje się dalej błądzić w mrokach”.
Papież przywołał masakry i konflikty w Iraku, Syrii czy Etiopii.
„Niebezpieczne wichry wieją nadal nad Europą Wschodnią, zapalając lont oraz ogień broni i zostawiając marznące serca biednych i niewinnych, bo z nimi nikt się nie liczy” – oświadczył papież.
Zaznaczył, że trwa dramat w pogrążonym w kryzysie w Libanie, gdzie wiele osób nie ma chleba.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |