fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Papież wezwał do modlitwy za ofiary kataklizmów w Libii i Maroku

Na zakończenie audiencji ogólnej Ojciec Święty zaapelował o modlitwę i solidarność wobec dotkniętych klęskami żywiołowymi Libii i Maroka, a także o pokój na Ukrainie.

„Myślami jestem z mieszkańcami Libii poważnie dotkniętymi gwałtownymi opadami deszczu, które spowodowały zatopienia i powodzie, stając się przyczyną wiele zgonów i rannych, a także rozległych zniszczeń. Zachęcam was, byście dołączyli do moich modlitw za tych, którzy stracili życie, za ich rodziny i za wysiedlonych. Niech nie zabraknie naszej solidarności wobec tych braci i sióstr, tak cienko doświadczonych, z powodu tej klęski żywiołowej” – mówił Ojciec Święty.

Libia, akcja pomocowa Czerwonego Krzyża, fot. PAP/EPA/HANDOUT

„Moje myśli kierując się także do szlachetnego narodu marokańskiego, który cierpi z powodu trzęsienia ziemi. Módlmy się za Maroko, za jego mieszkańców. Niech Pan da im siłę do odbudowy, zaradzenia skutkom tego straszliwej katastrofy, jaką przeżyli.

Jutro Kościół obchodzi święto Podwyższenia Krzyża Świętego. Nie ustawajmy w wierności Krzyżowi Chrystusa, znakowi miłości i zbawienia. I proszę, bracia i siostry, módlmy się nadal o pokój na świecie, zwłaszcza na udręczonej Ukrainie, której cierpienie jest zawsze obecne w naszych umysłach i sercach” – kontynuował papież.

Libia: ogromna liczba ofiar

Około 5300 osób zginęło, a 10 000 uważa się za zaginione w wyniku powodzi w nadmorskim mieście Derna na wschodzie Libii – poinformowała telewizja CNN, powołując się na miejscowe media. Według lokalnych władz zmyte zostały całe dzielnice miasta. „Liczba ofiar jest ogromna” – oświadczył Tamer Ramadan, szef libijskiej misji Międzynarodowej Federacji Towarzystw Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca.

Osama Ali, rzecznik służby ratunkowej podległej rządowi w Trypolisie, powiedział, że szpitale w Dernie są już pozamykane, a kostnice przepełnione, co powoduje, że zwłoki są pozostawiane na chodnikach.

„Libia nie była przygotowana na taką katastrofę. Nigdy wcześniej nie byliśmy świadkami czegoś takiego. Przyznajemy, że wcześniej wystąpiły niedociągnięcia, ale po raz pierwszy mamy do czynienia z tak ogromną tragedią” – powiedział Ali.

fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Deszcz, który przeszedł przez kilka miast w północno-wschodniej Libii, jest wynikiem bardzo silnego układu niskiego ciśnienia, który w zeszłym tygodniu sprowadził do Grecji katastrofalną powódź i przedostał się na Morze Śródziemne, po czym przekształcił się w cyklon. W wyniku burzy doszło do przerwania dwóch tam znajdujących się na przedmieściach Derny na rzece Wadi Derna, co doprowadziło do powstania ogromnych lawin błotnych, które zniszczyły mosty i porwały ludzi.

Derna, położona około 300 kilometrów na wschód od Bengazi, znajduje się pod kontrolą libijskiego watażki Halify Haftara i jego Libijskiej Armii Narodowej (LNA), która jest w konflikcie z Rządem Jedności Narodowej mającym siedzibę w stolicy Trypolisie. Rzecznik LNA Admed al-Mismari zakomunikował, że powodzie dotknęły kilka miast, w tym Al-Bajdę, Al-Mardż, Tobruk, Takenis i Battah, a także wschodnie wybrzeże aż do Bengazi.

Maroko po trzęsieniu ziemi

Z kolei liczba ofiar śmiertelnych piątkowego trzęsienia ziemi w Maroku wzrosła do 2901. Poprzedni bilans mówił o 2681 zabitych. Liczba rannych drastycznie wzrosła i wynosi 5530.

Drogi do niektórych zniszczonych górskich wiosek nadal są zablokowane, a szanse na odnalezienie ocalałych pod gruzami słabną – informuje Reuters. Wielu ocalałych z katastrofy spędziło czwartą z rzędu noc w prowizorycznych schronieniach. Mieszkańcy zdewastowanych obszarów górskich są sfrustrowani z powodu braku pomocy ze strony władz. „O wioskach w dolinie władze zapomniały” – powiedział Reutersowi 24-letni Mehdi, który czwartą noc koczuje na drodze łączącej doliny w górach Atlas z Marrakeszem. „Potrzebujemy jakiejkolwiek pomocy. Potrzebujemy namiotów” – dodał, krytykując działania pomocowe rządu.

Galeria (4 zdjęcia)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze