abp Pizzaballa, fot. EPA/ATEF SAFADI

Patriarcha Jerozolimy: sytuacja w Izraelu może prowadzić do regularnej wojny

Łaciński patriarcha Jerozolimy, kardynał Pierbattista Pizzaballa, obawia się, że sytuacja w Izraelu wywołana przez nieoczekiwany atak rakietowy Hamasu ze Strefy Gazy „może prowadzić do wojny”. “Konfrontujemy się z bardzo poważną sytuacją, która wybuchła nagle i niespodziewanie”, powiedział kard. Pizzaballa włoskiej agencji katolickiej SIR.

„Jest to kampania wojskowa po obu stronach, bardzo niepokojąca w swojej formie, dynamice i skali. To bardzo smutna wiadomość. Porwanie izraelskich zakładników, którego w żaden sposób nie można usprawiedliwić, zwiększy tylko agresję po obu stronach, zwłaszcza po stronie izraelskiej” – dodał.

Jednocześnie kardynał wyraził słowa pocieszenia dla małej społeczności chrześcijańskiej w Strefie Gazy, która liczy nieco ponad 1000 osób, z czego tylko 100 to katolicy. „Muszą wiedzieć, że jak zawsze nie zostaną pozostawieni sami sobie i że jest to moment, w którym musimy być zjednoczeni bardziej niż kiedykolwiek” – zapewnił.

>>> Izrael: walki trwają w wielu miejscach; zginęło co najmniej 350 Izraelczyków i 232 Palestyńczyków

fot. PAP/EPA/HAITHAM IMAD

W oświadczeniu opublikowanym na piśmie w sobotę wieczorem, Patriarchat Łaciński, którego zwierzchnikiem jest kard. Pizzaballa ostrzegł przed większą nienawiścią, podziałami i ekstremizmem w świetle obecnej sytuacji w Ziemi Świętej. „Operacja ze Strefy Gazy i odpowiedź izraelskiej armii przenoszą nas z powrotem do najgorszych czasów w naszej najnowszej historii”, stwierdza dokument i podkreśla, że trwający cykl przemocy eksplodował. Liczne ofiary i tragedie, których doświadczyły rodziny zarówno palestyńskie, jak i izraelskie, „doprowadzą do większej nienawiści i podziałów oraz coraz bardziej zniszczą wszelkie perspektywy stabilności”.

Obecną sytuację Patriarchat określił jako niepokojącą. Wezwał społeczność międzynarodową i zwierzchników religijnych na całym świecie do zrobienia wszystkiego, co możliwe, aby uspokoić sytuację i zapewnić podstawowe prawa ludności w regionie.

Szczególnie ważne jest utrzymanie status quo we wszystkich świętych miejscach w kraju, zwłaszcza w Jerozolimie. „Jednostronne deklaracje dotyczące statusu miejsc religijnych i miejsc kultu wstrząsają nastroje religijne i podsycają jeszcze większą nienawiść oraz ekstremizm”” – czytamy w oświadczeniu stwierdzającym, że należy znaleźć trwałe i kompleksowe rozwiązanie konfliktu palestyńsko-izraelskiego.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze