
EPA/ALESSANDRO DI MEO Dostawca: PAP/EPA.
Pierwszą zagraniczną podróżą papieża Franciszka były XXVIII ŚDM w Rio de Janeiro
Pierwszą zagraniczną podróż papież Franciszek odbył na XXVIII Światowe Dni Młodzieży w Rio de Janeiro. Trwały one od 23 do 28 lipca 2013 r. i przebiegały pod hasłem „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody”. Wzięło w nich udział 3 mln młodych ze 180 krajów.
Jorge Mario Bergoglio, Franciszek był 266. papieżem w historii, zasiadał na Stolicy Apostolskiej od 13 marca 2013 r. Był pierwszym biskupem Rzymu spoza Europy, pierwszym jezuitą na tym stanowisku, w końcu: pierwszym papieżem, który wybrał imię Franciszek, nie nawiązując do imion poprzedników.
Młodych ludzi z całego świata zaprosił do Rio de Janeiro papież Benedykt XVI. Jego rezygnacja 12 lutego 2013 r. spowodowała, że obowiązki gospodarza spotkania z młodzieżą przejął papież Franciszek. Była to jego pierwsza podróż zagraniczna od czasu wyboru na Stolicę Piotrową.
W brazylijskim sanktuarium Matki Bożej Niepokalanego Poczęcia w Aparecidzie 24 lipca 2013 r. papież wezwał w homilii młodzież, aby wystrzegała się stawiania „efemerycznych bożków” pieniędzy, władzy i przyjemności – w miejsce należne Bogu.
Odwiedzając szpital w Rio de Janeiro prowadzony przez franciszkanów, skrytykował coraz popularniejszy w Ameryce Łacińskiej trend nawołujący do zliberalizowania dostępu do narkotyków.
„Zmniejszenie powszechności narkotyków i wpływu uzależnienia od nich nie może zostać osiągnięte poprzez liberalizację dostępu do narkotyków, tak jak proponuje się obecnie w różnych częściach Ameryki Łacińskiej” – powiedział papież.
Podczas pielgrzymki papież odwiedził także jedno z osiedli biedoty w Rio de Janeiro, stanowiących stosunkowo niedużą fawelę zwaną Manguinhos. Zwracając się do mieszkańców, powiedział: „Nikt nie może pozostać obojętny wobec nierówności istniejących na świecie”. Jak zaznaczył, „trzeba w drugim człowieku widzieć nie konkurenta lub numer, lecz brata”.
W czasie nocnego czuwania z młodymi na plaży Copacabana, 27 lipca 2013 r. papież zachęcał do budowy lepszego świata. Zaznaczył, że prawdziwym polem wiary, „prawdziwym +Campus fidei+, nie jest miejsce geograficzne, ale my sami”.
„Jezus powołuje nas, abyśmy szli za Nim przez całe życie, prosi, abyśmy byli Jego uczniami, +grali w Jego drużynie+” – mówił do młodych papież.
Zaapelował, aby byli twórcami przemian na świecie. „Nie patrzcie na życie +z balkonu+, zaangażujcie się w nie – Jezus nie stał na balkonie, zanurzył się w życiu – nie patrzcie na życie +z balkonu+, zanurzcie się w nim jak Jezus” – mówił Franciszek.
>>> Franciszek: mission possible [MISYJNE DROGI]

W czasie mszy św. w katedrze św. Sebastiana w Rio de Janeiro koncelebrowanej z biskupami, wezwał duchownych, by nie zamykali się w parafiach i szli głosić Chrystusa biednym i wykluczonym. „Musimy być bardzo dumni z naszego powołania, które daje nam możliwość, by służyć Chrystusowi w ubogich. Właśnie do faweli trzeba iść szukać, jak służyć Chrystusowi” – powiedział.
„Miejcie odwagę iść pod prąd!” – zaapelował przestrzegając przed „dogmatem” wydajności i pragmatyzmu rządzącego postępowaniem ludzi.
W czasie mszy św. posłania 28 lipca 2013 r. w Rio de Janeiro papież podkreślił, że „Ewangelia jest dla wszystkich, a nie dla niektórych”. „Gdy wrócicie do swoich domów, nie bójcie się być wielkoduszni dla Chrystusa, dawać świadectwo o Jego Ewangelii” – zaapelował papież.
Na zakończenie zapowiedział, że następne Światowe Dni Młodzieży w 2016 roku odbędą się w Krakowie.
W ŚDM w Brazylii uczestniczyło ok. 3 mln młodych ludzi ze 180 krajów świata, w tym najwięcej pochodziło z Brazylii, Argentyny, USA, Chile, Włoch, Wenezueli, Francji, Paragwaju, Peru i Meksyku. W wydarzeniach wzięło udział ok. 2 tysięcy Polaków.
Światowe Dni Młodzieży zainicjował papież Jan Paweł II, który od 1986 r. zapraszał młodych ludzi do udziału w spotkaniach. Dni Młodzieży odbywały się między innymi we Włoszech, Argentynie, Hiszpanii, Francji, Kanadzie i USA oraz Polsce.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |