Przystanek Jezus, fot. Anna Gorzelana

Płockie Dni Pastoralne: świeccy są odpowiedzialni za misję Kościoła

„Tragarze czy grabarze – o przyszłości Kościoła i duszpasterskiej współpracy świeckich i duchownych” – pod takim hasłem w Płocku i Ciechanowie odbyło się doroczne spotkanie księży i świeckich. Wspólnie zastanawiali się nas tym, w co mogą i powinni zaangażować się w duszpastersko wierni świeccy, którzy są odpowiedzialni za misję Kościoła.

Spotkania inicjowane przez wydział duszpasterski Kurii Diecezjalnej odbyły się w tym roku w dwóch miastach: płockim kinie Przedwiośnie i w Państwowej Uczelni Zawodowej w Ciechanowie. Uczestniczyli w nim księża, świeccy liderzy parafialni, członkowie stowarzyszeń religijnych. Wszystkich powitał ks. dr Marcin Sadowski, dyrektor wydziału duszpasterskiego.

Tragarze, nie grabarze

Spotkanie otworzył bp Szymon Stułkowski. Odwołał się do obrazu z Ewangelii Marka (2,1-12), w którym paralityka czterech ludzi – tragarzy – przyniosło na noszach do Jezusa, aby ten go uzdrowił (por. Mk 2, 1-12). Sugerował, aby w parafiach szukać świeckich „tragarzy”, którzy przyniosą, zaprowadzą do kościoła, do Boga wiernych, którym jest do wiary daleko.

>>> Papież do biskupów w Azji: niech świeccy przejmą swą rolę

Biskup płocki postawił pytanie o przyszłość Kościoła i współpracy duchownych i świeckich. Zastanawiał się, jak być „Jezusowymi tragarzami” dla innych osób, a tym samym angażować się w duszpasterstwo tam, gdzie jest to możliwe. Chodzi o to, aby uniknąć bycia „grabarzami”, zamykającymi kościoły, aby bardziej zaangażować świeckich w misję Kościoła.

Z tancerzami/Arch. AKM

Nie tylko substytut

Goście, opierając się przede wszystkim własnych doświadczeniach, opowiedzieli o posłudze stałego diakona, akolity, lektora, katechisty. – Obecność i posługa świeckich nie jest substytutem na czas, gdy brakuje księży. W czasach, gdy brakuje powołań do kapłaństwa, trzeba odkrywać jeszcze inne powołania, dotyczą one właśnie świeckich – powiedział prof. dr hab. Waldemar Rozenkowski, od 12 lat diakon stały, wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Zwrócił uwagę, że pełnione posługi powinny mieć związek z konkretną parafią, a pełniący je powinni dbać o relacje z proboszczem. Z kolei proboszcz powinni traktować swoich diakonów stałych czy lektorów w sposób dojrzały, nie bać się powierzać im odpowiedzialności za życie parafii.

>>> Bp Stułkowski: świeccy mają coś, czego księża nie mają

Ks. prof. dr hab. Jacek Hadryś i dr Joanna Staniś-Rzepka z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu podkreślili, że nie brakuje ludzi świeckich, którzy „głęboko i dojrzale przeżywają swoją wiarę, i chcą się nią dzielić”. – Są pytania, które łatwiej przychodzi zadać świeckiemu niż księdzu. Oto zadanie dla katechistów: ludzi od indywidualnych spotkań i rozmów o wierze, od prowadzenia parafialnych grup czy od wolontariatu w parafii. Są to osoby z wykształceniem teologicznym i doświadczeniem żywego Kościoła, otwarte na innych, które spotkanym osobom powiedzą szczerze: „jeśli chcesz, zapraszam cię” – zaznaczyła dr Joanna Staniś-Rzepka.

fot. Justyna Nowicka

Młodzi młodym

Autorski program przygotowania młodzieży do bierzmowania, prowadzący do przeżywania wiary we wspólnocie, przedstawił ks. Zbigniew Paweł Maciejewski, proboszcz z Winnicy k. Nasielska, założyciel fundacji „Nasza Winnica”, pomagającej księżom w pracy duszpasterskiej i katechetycznej. Natomiast ks. Adam Koppel, asystent kościelny Fundacji „Młodzi na Progu” z Gliwic i Kataryna Bondarenko z tej fundacji zwrócili uwagę na potrzebę formowania animatorów młodzieży, którzy mogą stać się ewangelizatorami młodszych od siebie.

>>> Świeccy powinni być agentami specjalnymi Kościoła [PODKAST]

Podczas spotkania w Płocku bp Szymon Stułkowski wręczył Wielki Order Świętego Zygmunta – najważniejsze odznaczenie diecezjalne, dwóm świeckim kobietom. Otrzymały go: Zofia Stefańska, prowadząca sekretariat w Wyższym Seminarium Duchownym w Płocku i Katarzyna Kalińska, dyrektor Biblioteki WSD oraz p.o. dyrektora Archiwum Diecezjalnego w Płocku. Obie panie pracują dla Kościoła płockiego od ponad czterdziestu lat.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze