fot. PAP/Darek Delmanowicz

Papież: bracia zakonni są znakiem Jezusa brata i sługi

Bracia zakonni są ważnym i niezbędnym elementem w mozaice powołań, z których składa się Kościół – powiedział papież, przyjmując w Watykanie członków mediolańskiego zgromadzenia Braci Oblatów Diecezjalnych. Franciszek podkreślił, że są oni dla świata świadectwem braterstwa przeżywanego według Ewangelii, na wzór Jezusa, który w tajemnicy wcielenia stał się bratem każdego człowieka.

Franciszek podkreślił, że to braterstwo jako stan życia jest jeszcze ważniejsze niż cała działalność braci zakonnych, ich posługa. Papież życzył im, aby bycie braćmi było dla nich źródłem wewnętrznej radości.

>>> Nasz charyzmat to życie kontemplacyjne w świecie – kim są Mali Bracia Jezusa?

​W przygotowanym dla włoskich braci zakonnych tekście, Franciszek wskazał, że sam Jezus, będąc Bogiem, przyjął postać sługi. Ale nie podjął się służby, która zjednywałaby rozgłos i uznanie, lecz służbę ukrytą, pokorną, a czasami upokarzającą. Jest toto droga każdego chrześcijanina, lecz w wypadku braci zakonnych jest to również ich charyzmat i źródło radości, którą daje Duch Św. Matka Teresa nazywała to radością służenia.

fot. cathopic.com

Papież przypomniał, że kiedy Maryja udała się do Elżbiety, aby jej pomagać, nie czekali na Nią fotografowie, nie było też dziennikarzy. Nikt o tym nie wiedział. I właśnie stąd wypływa radość, że wie o tym tylko Pan Bóg! Jest to błogosławieństwo służby.

>>> „Życie konsekrowane to nie jest życie samotne” [OPOWIEŚĆ KATARZYNY]

Franciszek zwrócił też uwagę diecezjalny charakter zgromadzenia Braci Oblatów. Jego zdaniem również ta diecezjalność zawiera w sobie pewien wymiar tajemnicy Wcielenia: być wiernym konkretnej ziemi, ludowi, diecezji. Czasami chcielibyśmy zbawić cały świat! A Bóg mówi: bądź wierny tej służbie, tym ludziom, temu dziełu… Na tym polega prawo miłości: nie można kochać ludzkości w sposób abstrakcyjny, ale kocha się konkretnego człowieka, konkretnych ludzi – dodał papież.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze