fot. PAP/Radek Pietruszka

Polacy będą szczepieni chińskimi szczepionkami? Prezydent Duda rozmawiał z prezydentem Chin

Prezydent Andrzej Duda rozmawiał telefonicznie z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego, prezydent poruszył m.in. kwestię możliwości zakupu przez Polskę szczepionek na Covid-19 wyprodukowanych w Chinach.

Tematy rozmów przekazał prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Jak zaznaczył, kwestia ewentualnego zakupu chińskiej szczepionki „będzie przedmiotem dalszych ustaleń na poziomie międzyrządowym”. – Niemniej prezydent z zadowoleniem przyjął deklarację chińskiego przywódcy o gotowości Pekinu do uczynienia z produkowanych przez chińskie firmy szczepionek przeciw Covid-19 globalnego dobra publicznego – przekazał minister. Według niego Andrzej Duda wskazał, że „solidarność i współpraca międzynarodowa odgrywają kluczową rolę w działaniach na rzecz przezwyciężenie zdrowotnych i ekonomicznych skutków pandemii”.

Chińskie szczepionki w czasie transportu, fot. EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

Prezydent podczas rozmowy pogratulował chińskiemu przywódcy organizacji IX Szczytu Przywódców Państw Europy Środowo-Wschodniej i Chin (17+1). Jak wskazał Szczerski, Polska postrzega tę platformę współpracy z Chinami, jako uzupełnienie relacji dwustronnych, które mają dla Warszawy znaczenie priorytetowe. – Prezydent podkreślił, że jego osobisty udział w spotkaniu był potwierdzeniem woli utrzymana intensywnych relacji z ChRL, a także był praktyczną realizacją zasady, że wszystkie ważne wydarzenia dot. Europy Środkowej muszą odbywać się przy aktywnym udziale polskich władz – przekazał Szczerski.

>>> WHO: koniec pandemii w tym roku jest nierealistyczny

W zakresie relacji dwustronnych w rozmowie poruszono – obok walki z pandemią koronawirusa – także kwestie współpracy gospodarczej. Jak przekazał minister, Andrzej Duda „otrzymał zapewnienie chińskiego rozmówcy o dołożeniu wszelkich starań w celu realizacji ułatwień handlowych dla polskich eksporterów do Chin, szczególnie w branży rolniczej”. – Strona chińska przychylnie odnosi się też do postulatu uruchomienia szybkiej ścieżki dla polskich przedsiębiorców, którzy chcieliby odmrozić współpracę biznesową z partnerami chińskimi oraz ułatwień w kontaktach dyplomatycznych. Powinno to przyczynić się dalszego wzrostu wymiany towarowej pomiędzy naszymi państwami – stwierdził Szczerski. Zaznaczył, że pomimo pandemii wymiana ta osiągnęła w 2020 roku rekordową wielkość 40 mld dolarów. – Dobrym krokiem w pożądanym przez polskie władze kierunku była deklaracja prezydenta Xi Jinpinga, wygłoszona w trakcie ostatniego Szczytu Przywódców Państw Europy Środowo-Wschodniej i Chin, o gotowości zwiększenia w przeciągu najbliższych 5 lat importu towarów z regionu o wartości 170 mld USD zaznaczył prezydencki minister. Szczerski poinformował, że przywódcy rozmawiali również o znaczeniu polskiej infrastruktury transportowej, szczególnie kolejowej, dla rozwoju handlu pomiędzy Europą i Chinami oraz o kwestii umowy inwestycyjnej UE – Chiny. Xi Jinping zaprosił prezydenta Dudę do złożenia wizyty państwowej w Chinach.

fot. EPA/WU HONG


Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen napisała dziś na Twitterze, że celem proponowanego wprowadzenia „cyfrowej zielonej przepustki” szczepionkowej jest bezpieczne przemieszczanie się po Unii Europejskiej lub za granicą. Szefowa KE poinformowała, że w marcu Komisja przedstawi wniosek legislacyjny dotyczący „cyfrowej zielonej przepustki”. „Celem jest dostarczenie: dowodu, że dana osoba została zaszczepiona, wyników testów tych, którzy nie mogli jeszcze otrzymać szczepionki i informacji o przejściu Covid-19” – wskazała. Zaznaczyła, ze te „przepustki” będą szanować ochronę danych, bezpieczeństwo i prywatność. „Cyfrowa zielona przepustka powinna ułatwić życie Europejczykom. Celem jest stopniowe umożliwienie im bezpiecznego przemieszczania się po Unii Europejskiej lub za granicą – w celach zarobkowych lub turystycznych” – dodała. Certyfikaty, zwane często paszportami, jakie wydaje się osobom zaszczepionym przeciw Covid-19, mogą potencjalnie wyłączyć je spod części restrykcji, jednak w wielu krajach postrzegane są jako dyskryminujące. Zaświadczenia takie działają od tygodnia w Izraelu.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze