Polska Fatima. Jedyne na świecie Sanktuarium Dzieci Fatimskich [FOTOREPORTAŻ]

Na mapie Polski istnieją miejsca, które przez wiernych nazywane są „małą Częstochową”, czy „polską Jerozolimą”. W Szczecinie znajduje się jeszcze inny fenomen – „polska Fatima”. To tutaj, na obrzeżach miasta, powstało jedyne na świecie sanktuarium dedykowane dzieciom fatimskim – świętym Franciszkowi i Hiacyncie Marto.

Centralnym punktem Sanktuarium Dzieci Fatimskich Św. Franciszka i Św. Hiacynty jest wierna replika kaplicy objawień z portugalskiego Cova da Iria. Wchodząc do niej, można mieć poczucie, że się przeniosło o tysiące kilometrów na południe Europy. A wszystko po to, by jeszcze głębiej wnikać w orędzie Maryi z 1917 roku.

>>> Fatima: Polacy w czołówce najczęściej odwiedzających obiekty muzealne sanktuarium

Święty Jan Paweł II wskazał Fatimę

Na osiedlu Kasztanowym w Szczecinie w 1998 roku powstała parafia św. Tomasza Apostoła. Z początku była to niewielka wspólnota modląca się w tymczasowej kaplicy, wystawionej na szykany i obelgi ze strony zlaicyzowanego otoczenia. W 2001 roku proboszczem został ks. Marek Maciążek, który opowiada o wyzwaniu, którym była praca w tej części miasta:

–Już na „dzień dobry” zostałem okradziony. Później był pożar. Później cały czas były kradzież, ciągłe plądrowanie – opowiada kustosz sanktuarium. – „Dalej obrzucano kamieniami kaplice. Przerwano msze, wrzucano petardy. Były różne wyczyny, a Duch Święty jednak działał. I pojechałem wtedy do Watykanu. Poprosiłem przy grobie św. Jan Pawła II o pomoc, żeby mi pomógł w tej trudnej dzielnicy z narkomanią, pijaństwem, złodziejstwem. I właśnie wtedy pojawił się głos, żeby jechać do Fatimy, żeby przywieźć Figurę Matki Bożej.

Ksiądz Marek Maciążek po pielgrzymce do Fatimy w 2005 roku przywiózł do Szczecina figurę Matki Bożej Fatimskiej. Od razu stała się ona ważnym sakramentaliem w parafii. Punktem zwrotnym w historii było też sprowadzenie relikwii Franciszka i Hiacynty – dzieci, które jako pierwsze odpowiedziały na wezwanie Maryi w Fatimie. Ich orędownictwo wydało owoce we wspólnocie parafian. W 2014 roku arybiskup szczecińsko-kamieński ustanowił tu jedyne na świecie Sanktuarium Dzieci Fatimskich. Trzy lata później – jak tłumaczy kustosz sanktuarium, na stulecie Objawie Fatimskiej – arcybiskup konsekrował świątynię, w której znajduje się wierna replika portugalskiej kaplicy objawień.

Dziś sanktuarium w Szczecinie przyciąga pielgrzymów z całej Polski i nie tylko. „Polska Fatima” jest nie tylko materialnym odwzorowaniem portugalskiego oryginału, ale przede wszystkim żywym świadectwem aktualności fatimskiego przesłania o nawróceniu, modlitwie i pokoju.

>>> Coraz więcej próśb o relikwie pastuszków z Fatimy

Niemal jest się w Portugalii

Kaplica objawień w Szczecinie została zaprojektowana z ogromną dbałością o szczegóły, w charakterystycznej portugalskiej estetyce. Krzyż stojący za ołtarzem, charakterystyczna figura Matki Bożej Fatimskiej, a także układ przestrzeni docelowo (po trwającym remoncie) i architektura odwzorować mają w skali 1:1 oryginał z Portugalii.

Nawet roślinność i nasadzenia wokół kaplicy nawiązują do klimatu tamtego miejsca. Wchodząc do szczecińskiej świątyni, niemal można odnieść wrażenie, że jest się w samej Cova da Iria. Biel kwiatów połączona z niebieskimi, portugalskimi wzorami, stanowi dodatkowe wyeksponowanie kolorów maryjnych, której poświęcona jest ta świątynia.

Fenomen nabożeństw

Szczecińska „polska Fatima” żyje w rytmie modlitwy. W parafii funkcjonuje Żywy Różaniec, a także obecna jest praktyka wynagradzających pierwszych sobót miesiąca – odpowiedź na wezwanie Matki Fatimskiej.

>>> Pierwsza sobota miesiąca – ocali świat!

Najbardziej uroczystym dniem jest 13. dzień miesiąca – od maja do października, na pamiątkę kolejnych objawień w Cova da Iria. Tego dnia wierni gromadzą się na nabożeństwach różańcowych, procesjach z figurą Matki Bożej Fatimskiej i adoracjach. Z biegiem lat nabożeństwa te stały się nie tylko parafialną tradycją, ale wydarzeniem gromadzącym pielgrzymów z różnych stron Polski. Zdarza się, że do sanktuarium przyjeżdżają również wierni z zagranicy, którzy słyszeli o wyjątkowym charakterze tego miejsca.

Kustosz sanktuarium podkreśla, że życie parafii toczy się przede wszystkim wokół rytmu nabożeństw fatimskich. Szczególną rolę odgrywają one w miesiącach od maja do października, czyli w czasie upamiętniającym objawienia sprzed ponad stu lat. – Każdego 13. dnia miesiąca gromadzimy się na wspólnej modlitwie różańcowej, procesjach i adoracjach. W tym roku 13 października przewodniczyć będzie ksiądz biskup Henryk – zapowiada.

Obok nabożeństw miesięcznych, sanktuarium żyje także wydarzeniami całonocnych czuwań. – Z 21 na 22 września będziemy mieli całonocne czuwanie modlitewne. Figura Matki Bożej stanie wśród ludzi, każdy będzie mógł podejść i dotknąć tej cudownej figury. To zawsze czas szczególnych łask – wielu pielgrzymów daje świadectwo uzdrowień czy nawróceń – wyjaśnia ks. Marek Maciążek. Jak dodaje, zwyczaj przywitania i pożegnania figury Matki Bożej odbywa się dwa razy w roku, jednak w obecnym, jubileuszowym roku sanktuarium, wyjątkowo będzie to trzykrotnie. – 13 października będziemy świętować nie tylko rocznicę objawień, ale także 20-lecie przybycia figury Matki Bożej Fatimskiej do naszego sanktuarium. Dlatego pożegnanie figury będzie miało szczególną oprawę – figura zostanie przeniesiona pomiędzy wiernymi, a całe wydarzenie potrwa przez całą noc – opowiada.

Centralnym momentem tego czuwania będzie nocna modlitwa różańcowa. – O godzinie trzeciej w nocy śpiewamy różaniec. Zwykle gromadzi się wtedy 50–60 osób. Można doświadczyć cudu wspólnej modlitwy, trwania przy Maryi – podkreśla ksiądz.

Sanktuarium dzieci fatimskich – jedyne na świecie

Tym, co wyróżnia szczecińskie sanktuarium na tle innych miejsc kultu maryjnego, jest fakt, że zostało ono poświęcone świętym dzieciom – Franciszkowi i Hiacyncie. Aby zrozumieć wyjątkowość szczecińskiego sanktuarium, warto na chwilę wrócić do roku 1917 i portugalskiej Fatimy. Wtedy to Maryja objawiła się trójce dzieci, powierzając im orędzie pokuty, modlitwy różańcowej i prośbę o modlitwę o pokój. Święci Franciszek i Hiacynta to najmłodsi kanonizowani święci nie-męczennicy w historii Kościoła katolickiego. Ich krótkie, lecz niezwykle intensywne miało duże znaczenie dla biegów Kościoła i można ufać, że świata – owocem objawień fatimskich jest m.in. rozprzestrzenienie się popularności modlitwy różańcowej.

W Szczecińskim sanktuarium warto więc nie tylko modlić się do Matki Bożej Fatimskiej, ale także wzywać orędownictwa tych, którzy byli Jej najbliżej podczas objawień, co czyni to sanktuarium miejscem unikalnym – nigdzie indziej na świecie nie istnieje tak wyraźne połączenie kultu Maryi i dzieci fatimskich.

Zobacz także