Szkaplerz karmelicki, fot. karmel.pl

Ponad pół miliona Polaków przyjęło szkaplerz

Szkaplerz jest znakiem przymierza z Maryją. Za jego pomocą pomaga Ona ludziom w trosce o ich zbawienie – powiedział karmelita bosy o. Włodzimierz Tochmański. Dodał, że według szacunków w Polsce szkaplerz przyjęło przynajmniej pół miliona ludzi.

>>> Co wspólnego ma pisanie ikon i różaniec?

Jak wyjaśnił o. Włodzimierz Tochmański, szkaplerz był pierwotnie częścią stroju zakonnego używanego w niemal wszystkich zakonach, rodzajem ochronnego fartucha, chroniącego habit przed zabrudzeniem. „Maryja wybrała tę najpokorniejszą część szaty. Wskazując na szkaplerz, Maryja powiedziała św. Szymonowi Stockowi: „Przyjmij, synu, szkaplerz twego zakonu. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego” – przypomniał.

Jak stwierdził, po tej wizji zakon karmelitów zaczął prężnie się rozwijać. W XIII w. powstały przy klasztorach karmelitańskich liczne bractwa szkaplerzne, a sam zakon w XVI w. rozwinął się dzięki reformie terezjańskiej, zapoczątkowanej przez św. Teresę z Ávili i św. Jana od Krzyża. „Ta prosta szata stała się od tego czasu sakramentalium Kościoła, za którego pomocą Maryja pomaga ludziom w trosce o ich zbawienie. Szkaplerz jest znakiem przymierza z Maryją” – stwierdził. O. Tochmański przypomniał też, że w 1322 r. Maryja objawiła się papieżowi Janowi XXII. Obiecała wówczas, że wszyscy, którzy będą godnie nosić szkaplerz, zostaną przez Nią szybko wybawieni z czyśćca. „Ponieważ sobotę uznawano za dzień maryjny, przyjęło się, że wybawienie z czyśćca nastąpi w pierwszą sobotę po śmierci osoby, która nosiła szkaplerz” – wyjaśnił.

Zobowiązania

>>> Karmelici – promotorzy kultu św. Józefa w Kościele

O. Tochmański wyjaśnił, że przyjąć szkaplerz może każdy katolik. Przyjmujący go zobowiązują się do codziennego odmawiania modlitwy do Matki Bożej – najczęściej jest to modlitwa „Pod Twoją obronę” – do troski o życie w czystości zgodnie ze swoim stanem i do ciągłego noszenia szkaplerza. Przypomniał, że choć pierwotnie szkaplerz miał formę wierzchniej szaty używanej przez zakonników, z biegiem lat zamieniono ją na dwa małe kawałki płótna noszonego na dwóch tasiemkach w taki sposób, że jedna jego część była na plecach, a druga na piersi.

Góra Karmel Fot. Hubert Piechocki

„W 1910 r. papież św. Pius X pozwolił na zastąpienie szkaplerza płóciennego medalikiem szkaplerznym, który jest bardziej praktyczny. Ważne, żeby pierwszy szkaplerz był płócienny i poświęcony przez kapłana” – wyjaśnił. Dodał, że obecnie szkaplerz płócienny i medalik szkaplerzny noszą zarówno zakonnicy, jak i ludzie świeccy. O. Tochmański zaznaczył, że szkaplerz może nałożyć każdy ksiądz lub diakon, nie tylko karmelita. Warunek jest taki, aby zrobił to według obrzędu zatwierdzonego przez Stolicę Apostolską.

Coraz więcej Polaków nosi szkaplerz

„Przy klasztorach karmelitańskich znajdują się księgi Rodziny Szkaplerznej, do których wpisywane są personalia osób przyjmujących szkaplerz. Niestety część osób przyjmujących go nigdzie tego nie rejestruje. My w klasztorze w Czernej wpisujemy do naszej księgi szkaplerznej co roku kilka tysięcy osób. Liczymy, że w sumie szacunkowo szkaplerz przyjęło w Polsce przynajmniej pół miliona ludzi” – zaznaczył.

Karmelita podkreślił, że do noszenia szkaplerza zachęcało wielu papieży. „Wielkim czcicielem Matki Bożej Szkaplerznej był św. Jan Paweł II, który przyjął szkaplerz w klasztorze w Wadowicach i nigdy nie zdjął tej brązowej szaty, mimo że zakładał czarną szatę kapłańską, fioletową biskupią, czerwoną kardynalską czy białą papieską” – zaznaczył.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze