Fot. Unsplash/Filiz Elaerts

Portugalia: prokuratura wszczęła dochodzenie w zaledwie 2 proc. zgłoszeń ws. nadużyć w Kościele

Prokuratura generalna w Lizbonie wszczęła dochodzenie w zaledwie 2 proc. przypadków zgłoszeń rzekomych nadużyć seksualnych ze strony ludzi Kościoła – wynika z danych przekazanych przez niezależny organ działający od stycznia w Portugalii.

Według tygodnika „Visão”, na łamach którego publikuje szef tej niezależnej komisji, lizboński psychiatra Pedro Strecht, w sumie do końca lipca do komisji trafiło 365 zgłoszeń dotyczących rzekomych nadużyć seksualnych ze strony ludzi Kościoła. Dotyczyły one zdarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatnich 50 lat.

>>> Bp Mendyk poprosił metropolitę wrocławskiego o zbadanie oskarżeń i poinformował nuncjaturę

Lizbońska gazeta ujawniła, że prokuraturze generalnej komisja przekazała jedynie 17 spraw, z których trzy zostały już umorzone, a zaledwie siedem stało się przedmiotem dochodzenia.

Z informacji zebranych przez tygodnik „Visão” wynika, że wśród dotychczasowych zgłoszeń przeciwko duchownym figuruje tylko jeden przypadek dotyczący domniemanej pedofilii wobec dwójki dzieci. Zeznający przed komisją świadek, jak ustaliła gazeta, nie ujawnił jednak personaliów dzieci, które rzekomo miały paść ofiarą przemocy na tle seksualnej ze strony duchownego.

Niezależna komisja powstała za przyzwoleniem Portugalskiej Konferencji Biskupiej (CEP), ale wielu hierarchów uważa, że jej praca jest „stronnicza” i „jednostronna”. Opinię taką wyraził m.in. biskup pomocniczy Lizbony Américo Aguiar, wskazując, że dochodzeniem objęto dotychczas jedynie przypadki osób duchownych, pomijając świeckich zatrudnionych w instytucjach podległych Kościołowi.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze