Potrzebna natychmiastowa pomoc dla mieszkańców Strefy Gazy [ZDJĘCIA]

Światowy Program Żywnościowy Narodów Zjednoczonych (WFP) zapowiedział natychmiastową pomoc dla około 51 000 mieszkańców północnej Strefy Gazy. Jest to odpowiedź na rosnące potrzeby humanitarne spowodowane niedawną eskalacją przemocy w tym i tak już zubożałym regionie.

Zaapelowano do darczyńców o pilne wsparcie finansowe na tę pomoc. Ma ona być rozdzielana w formie gotówki w postaci elektronicznych voucherów. Skorzystają z niej także osoby, które do tej pory nie były beneficjentami pomocy WFP. Światowy Program Żywnościowy szacuje pilne potrzeby finansowe na równowartość 11,5 mln euro. W ciągu najbliższych trzech miesięcy ma to wesprzeć 160 tys. mieszkańców Strefy Gazy i 60 tys. Palestyńczyków na terytoriach okupowanych. Aby zapewnić regularne programy pomocy żywnościowej w Strefie Gazy i na terytoriach palestyńskich w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, programowi ONZ brakuje w związku z tym łącznie 26,2 mln euro.

>>> Papież o konflikcie izraelsko-palestyńskim: dokąd doprowadzą nienawiść i zemsta?

Jednocześnie ONZ-owski program obawia się dalszego zaostrzenia sytuacji w Strefie Gazy. Obecnie żywność jest nadal dostępna, a wiele sklepów jest otwartych, w tym sklepy kontrahentów WFP w ramach projektu bonów. Jednak zamknięcie przejść granicznych do Strefy Gazy może doprowadzić do niedoborów i wzrostu cen, obawia się dyrektor krajowy WFP w Palestynie Samer Abdel Jaber. Ponadto istnieje ryzyko wzrostu cen świeżych produktów, ponieważ rolnicy nie są w stanie dotrzeć do swoich gruntów. Liczba osób potrzebujących pomocy może jeszcze wzrosnąć. Jak dotąd, według danych WFP, około 260 tys. osób w Strefie Gazy regularnie korzysta z różnych form pomocy i projektów w ramach programu ONZ. Jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa i niedawną eskalacją przemocy ubóstwo i bezrobocie były głównymi przyczynami braku bezpieczeństwa żywnościowego.

>>> Ks. Neuhaus: Izrael popełnia samobójstwo