Powstaje największa na świecie cerkiew prawosławna
Od ponad 15 lat trwa budową patriarszego soboru katedralnego Wniebowstąpienia Pańskiego i św. Andrzeja w Bukareszcie, zwanego potocznie Soborem Ocalenia Narodowego. Poświęcono go (ale nie była to jeszcze konsekracja) 26 listopada 2018, a zakończenie całej inwestycji przewidziano na 2025 rok, ale już teraz jest to największa i najwyższa świątynia prawosławna na świecie.
Projekt przyszłej cerkwi omawiano na posiedzeniach Senatu i rady miejskiej stolicy Rumunii. Wystrój uwzględniał szczegóły architektoniczne wszystkich prowincji i ziem tego kraju, dzięki czemu przyszły gmach stałby się jednym z największych obiektów religijnych na świecie. Obecnie liczny zespół artystów pracuje nad mozaiką, która wypełni wnętrze soboru.
W myśl założeń projektu główny budynek wraz z galeriami podziemnymi będzie mógł pomieścić jednorazowo do 10 tys. osób a w całym kompleksie znajdzie się miejsce dla 125 tys. ludzi na łącznej powierzchni 11 hektarów. Główna część jest obliczona na 7 tys. wiernych, łącznie z chórami i duchowieństwem, co 10-krotnie przekracza pojemność dotychczasowej katedry patriarszej.
Na dziedzińcu cerkwi powstają cstery Domy: św. Andrzeja z 90 pokojami dla pielgrzymów; św. Piotra na sto osób, św. Pawła, który będzie misyjnym ośrodkiem kulturalnym z wysokiej klasy pokojami i aulami, biblioteką, przestrzenią wystawową i Wielką Aulą oraz św. Łukasza – ośrodek medyczno-socjalny z poradniami lekarskimi, punktem udzielania nagłej pomocy, laboratorium i ośrodkiem intensywnej terapii i z mieszkaniami dla osób starszych i chorych.
Już w tej chwili jest to największy prawosławny budynek sakralny na świecie. Gdy na kopule centralnej zostanie ustawiony ostatni krzyż, wysokość świątyni osiągnie 127 metrów. Warto podkreślić, że pierwsze plany budowy gigantycznej cerkwi sięgają 1878 roku, gdy w grudniu poprzedniego roku wojska rosyjskie i rumuńskie pokonały po ciężkich walakch armię osmańską pod Plewną (dzis. Plewen w Bułgarii).
Przez 8 miesięcy zespół 25 ekspertów z Włoch, Niemiec, Austrii, Chorwacji i Rumunii pracował nad wielkim dzwonem dla przyszłej katedry. Kierujący grupą włoski dzwonmistrz Flavio Zambotto powiedział, że współpraca przy tym dziele była jego „największym osiągnięciem zawodowym”. Zaznaczył, że dzwon wykonano ze stopów najwyższej jakości, według najlepszych standardów, dokładnie w najdrobniejszych szczegółach, z ostateczną czystością sięgającą 99,99 proc. i przy zerowych stratach aktustycznych. Powołując się na swe dotychczasowe doświadczenie w tego rodzaju pracach, podkreślił, że każdy wykonany przezeń dzwon jest dla niego „jak syn”. A ten wykonany dla soboru w stolicy Rumunii należy do największych arcydzieł. Jego dźwięk będzie słyszalny z odległości prawie 20 kilometrów – oświadczył Zambotto.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |