Poznań: rogale świętomarcińskie od Caritas wesprą potrzebujących

Wolontariusze Caritas Archidiecezji Poznańskiej 11 listopada, z okazji liturgicznego wspomnienia św. Marcina z Tours i Święta Niepodległości, rozprowadzą dwadzieścia pięć tysięcy certyfikowanych rogali świętomarcińskich. Ofiary złożone za ten słodki, tradycyjny wielkopolski wypiek, zostaną przeznaczone na organizację wigilii dla samotnych, chorych i bezdomnych w jednej z hal Międzynarodowych Targów Poznańskich.

– Czujemy się spadkobiercami idei zapoczątkowanej przez ks. Jana Lewickiego, proboszcza parafii św. Marcina w Poznaniu, który zachęcił wiernych do gestu miłosierdzia wobec ubogich, dlatego też już od kilkunastu lat rozprowadzamy rogale świętomarcińskie, a ofiary ze sprzedaży słodkiego wypieku przekazujemy dla potrzebujących – mówi KAI ks. Łukasz Łukasik.

Podkreśla, że w ten sposób poznańska Caritas kontynuuje tę piękną tradycję. „Chyba nikt w Poznaniu nie wyobraża sobie obchodów 11 listopada bez tego wielkopolskiego słodkiego specjału” – dodaje zastępca dyrektora poznańskiej Caritas.

Podobnie jak w ubiegłych latach, w akcję rozprowadzania rogali, zainicjowaną w pierwszych dniach listopada, włączyły się szkoły i firmy. W parafiach poznańskich i podpoznańskich rogale wypieczone przez cztery cukiernie będzie można nabyć w niedzielę 10 listopada.

wikipedia

We wspomnienie św. Marcina z Tours rogale od Caritas będzie można nabyć przy stoiskach oznaczonych logo instytucji przy parafii pw. św. Marcina oraz przy poznańskim Zamku, na rogu ul. Św. Marcin i al. Niepodległości.

– W tym roku rogale będą pakowane w nowe, ekologiczne torebki z logo Caritas oraz napisem: „Tym rogalem wspierasz potrzebujących” – dodaje ks. Łukasik.

Zastępca dyrektora poznańskiej Caritas zaznacza, że ofiary z rogali zostaną przeznaczone, podobnie jak w ubiegłych latach, na przygotowanie wigilii dla ubogich, samotnych i bezdomnych, którą Caritas zorganizuje 24 grudnia na terenie MTP.

Rogale świętomarcińskie wypiekane są z ciasta półfrancuskiego, wypełnionego nadzieniem z białego maku, miodu, masła i bakalii. Kształt rogala ma przypominać podkowę, którą − według legendy − zgubił koń biskupa Marcina podczas przejazdu przez Poznań.

Tradycja wypieku rogali świętomarcińskich narodziła się pod koniec XIX w. W 1891 r. ówczesny proboszcz poznańskiej parafii pw. św. Marcina ks. Jan Lewicki podczas kazania zaapelował do wiernych, by wzorem swego patrona zrobili coś dobrego dla ubogich. Poruszony słowami proboszcza poznański cukiernik Józef Melzer postanowił odpowiedzieć na apel kapłana. Wypiekł rogale, które bogatsi mieszkańcy kupowali, a biedni – otrzymywali za darmo.

W 2008 r. Komisja Wspólnoty Europejskiej wpisała rogale świętomarcińskie do rejestru chronionych nazw pochodzenia i chronionych oznaczeń geograficznych w Unii Europejskiej. Z czasem smakołyk ten stał się tradycyjnym wypiekiem na Święto Niepodległości. Caritas Archidiecezji Poznańskiej rozprowadza rogale świętomarcińskie od 2007 r.

Wiadomości

Prymas Polski: spadek powołań stawia pytanie o świadectwo życia wiarą w Kościele i w świecie

Wiadomości

Zawiercie: w wyniku tragicznego wypadku zginęło trzech 19-latków

Wiadomości

Japonia: na msze św. z papieżem zgłosiło się tak dużo ludzi, że zabrakło wejściówek

Kościół

Komentarz do Ewangelii, 5 listopada 2019

Wiadomości

Pożar kościoła Matki Bożej. Wieża zawaliła się [WIDEO]

Galeria

Poniedziałek, 4 listopada w obiektywie