fot. EPA/MICHAEL REYNOLDS

Prezydent USA: w razie rosyjskiej inwazji nie będzie więcej Nord Stream 2

Jeśli Rosja przeprowadzi inwazję na Ukrainę, nie będzie Nord Stream 2 – powiedział w poniedziałek prezydent USA Joe Biden po rozmowach z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem w Białym Domu. Scholz nie potwierdził tego bezpośrednio, jednak zapewnił, że podejmie takie same kroki, co USA.

„Jeśli Rosja napadnie – to znaczy, jeśli czołgi i żołnierze znów przekroczą granicę Ukrainy – nie będzie więcej Nord Stream 2. Skończymy z tym” – oznajmił Biden podczas wspólnej konferencji prasowej po rozmowach z szefem niemieckiego rządu. Pytany o szczegóły, jak zamierza to zrobić, Biden odmówił konkretnej odpowiedzi, jednak zadeklarował, że obiecuje, że to zrobi. „Pomysł, że Nord Stream 2 może funkcjonować dalej, jeśli Rosja zdecyduje się na inwazję… to po prostu się nie stanie” – oświadczył prezydent.

Prezydent Joe Biden, fot EPA/MICHAEL REYNOLDS

Pytany o to samo Scholz nie odniósł się bezpośrednio do gazociągu, jednak zapewnił, że odpowiedź USA i Europy będzie absolutnie zjednoczona i obie strony podejmą te same kroki. Obaj liderzy oświadczyli, że ustalili pakiet sankcji, który pozwoli na szybką odpowiedź w razie rosyjskiej agresji. „Te kroki będą takie same i będą bardzo ciężkie dla Rosji” – powiedział Scholz, dodając, że Rosja zrozumiała to przesłanie.

Zgodziliśmy się, że jeśli dojdzie do agresji, nie może być powrotu do „business as usual”. Sankcje nałożone na Moskwę będą najcięższymi, jakie kiedykolwiek nałożono. (prezydent Joe Biden)

Zejść z drogi ku wojnie

Obaj wyrazili jednocześnie nadzieję, że Rosja zejdzie z drogi ku wojnie, co będzie najlepszym rozwiązaniem zarówno dla Zachodu, jak i samej Rosji. Biden powiedział, że jest przekonany, że deeskalacja nadal jest możliwa. Jednocześnie poradził obywatelom USA przebywającym na Ukrainie wyjazd z kraju. Prezydent USA stanowczo podkreślał, że – wbrew kwestionowaniu przez prasę roli Niemiec jako solidnego sojusznika – nigdy nie miał wątpliwości na temat postawy Berlina, a Niemcy „absolutnie” są sojusznikiem, na którym można polegać.

Ukraińskie wojsko, fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO

Pytania o gaz

Odnosząc się do odmowy Niemiec wysyłania uzbrojenia na Ukrainę, prezydent USA zaznaczył, że Niemcy są jednym z najważniejszych państw wspierających Ukrainę ekonomicznie. Odnosząc się do pytania na temat uzależnienia Niemiec od rosyjskiego gazu, szef niemieckiego rządu oświadczył, że Niemcy zamierzają odejść od ropy i gazu do 2045 r., a dywersyfikacja źródeł energii jest kluczowa. Zarówno Biden, jak i Scholz potwierdzili też, że USA wesprą Europę dostawami gazu LNG w razie zakłóceń dostaw z Rosji.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, fot. EPA

Poniedziałkowa wizyta Scholza była jego pierwszą w USA od czasu objęcia funkcji szefa rządu w grudniu ub.r. Oprócz obecnego kryzysu wokół Ukrainy, liderzy poruszyli m.in. kwestię Chin, Bałkanów Zachodnich i pandemii Covid-19, a także niemieckiego przewodnictwa w grupie G7.

Do Kijowa przyjechała minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock, spotkała się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, zapalają świece w muzeum Wielkiego Głodu w Kijowie, fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO: PAP/EPA.
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze