Procesja rezurekcyjna w Sanktuarium Matki Boskiej Objawiającej Cudowny Medalik na Olczy w Zakopanem, Fot. PAP/Grzegorz Momot

Procesja rezurekcyjna. Krótki Przewodnik

Najważniejszą celebracją wielkanocną jest Wigilia Paschalna. Ma ona miejsce w trzecim dniu Triduum Paschalnego i kończy się procesją rezurekcyjną. W Polsce czasami odbywa się ona na zakończenie Wigilii Paschalnej, a czasami w niedzielny poranek. Dlaczego tak jest? 

Bywa, że mamy trudność w policzeniu dni Triuduum Paschalnego. Wynika to najczęściej z tego, że myślimy według naszej rachuby czasu i liczymy doby. Tymczasem w Piśmie Świętym używana jest żydowska miara czasu, która nasz wieczór dnia poprzedniego zalicza już do dnia następnego. W uproszczeniu na przykład wieczór wielkiego Czwartku jest już tak naprawdę Wielkim Piątkiem. I chyba najłatwiej to zrozumieć w jaki sposób liczymy dni Triduum jeśli policzymy wieczory. Pierwszy wieczór, kiedy Chrystus jest Umęczony, drugi kiedy Chrystus jest Pogrzebany i trzeci kiedy Chrystus jest Zmartwychwstały. W ten sposób trzeciego dnia, czyli od zachodu słońca w Wielką Sobotę świętujemy Zmartwychwstanie. 

>>> Jak obchodzi się Wielki Tydzień w Hiszpanii [+GALERIA]

Nie było Eucharystii w niedzielę 

Dlatego też w pierwszych wiekach nie było żadnej Eucharystii w ciągu dnia niedzielnego. Dbano o to, aby Wigilia Paschalna kończyła się po północy. Pisze o tym na przykład św. Hieronim w komentarzu do Ewangelii Mateusza. Dopiero około V wieku, w niektórych Kościołach lokalnych pojawia się Eucharystia celebrowana w ciągu dnia. Wynika to prawdopodobnie z tego, że w ten sposób chciano przedłużyć radość celebracji paschalnych. 

Procesja rezurekcyjna tylko w Polsce?  

Procesja rezurekcyjna nie jest uwzględniona w rzymskiej edycji Mszału, ale „stanowi dodatek, do którego w Polsce wszyscy się przyzwyczaili, i stanowi ona jeden z ważnych elementów tradycji świętowania Zmartwychwstania Pana” – pisze ksiądz Maciej Przybylak na opoka.org. 

Procesja rezurekcyjna w Sanktuarium Matki Boskiej Objawiającej Cudowny Medalik na Olczy w Zakopanem, Fot. PAP/Grzegorz Momot

Już w XVII wieku otwarcie grobu i procesja rezurekcyjna przyjęła się one nie tylko w Polsce, ale także na Litwie. Ta celebracja była uznawana za właściwy obchód świąt wielkanocnych, dlatego wierni tłumnie w niej uczestniczyli.  

„Według sprawozdań w XVII wieku w Krakowie istniał zwyczaj, że kto nie uczestniczył w procesji rezurekcyjnej, nie był dopuszczony do śniadania wielkanocnego. Wiadomo też, że w Warszawie godziny procesji rezurekcyjnych były ściśle ustalone, tak by w mieście nie było jednocześnie dwóch czy więcej procesji. Zaczynano więc w sobotni wieczór, a kończono w niedzielę rano, co dawało warszawskim katolikom możliwość uczestniczenia w kilku rezurekcjach” – pisze ksiądz Maciej Przybylak. 

Procesja rezurekcyjne rano czy wieczorem? 

Z czasem rozpowszechnił się zwyczaj obchodzenia świąt Zmartwychwstania w niedzielę. Dlatego też w 1951 roku papież Pius XII (najpierw ad experimentum, a następnie jako obowiązujące dla całego Kościoła od 1955 roku) przywrócił celebrację Wigilii Paschalnej w porze nocnej. 

Mszał Rzymski dla diecezji polskich z 1986 roku podaje dwie możliwości procesji: jedna po zakończeniu Wigilii Paschalnej, jako jej zwieńczenie; a druga w niedzielny poranek przed pierwszą mszą świętą.  

„Zależnie od tradycji i warunków miejscowych procesję rezurekcyjną można odprawić po Wigilii Paschalnej albo rano przed pierwszą Mszą św. Kapłani, którzy koncelebrują Mszę św., są ubrani w ornaty. Inni mogą włożyć białe kapy. Diakoni mogą włożyć białe dalmatyki”.

Rozpoczyna się wtedy wystawieniem Najświętszego Sakramentu, po czym procesja wyrusza z kościoła. Dodatkowo w procesji rezurekcyjnej niesie się figurę Zmartwychwstałego oraz krzyż. 

 „Możemy w tym miejscu zapytać która forma procesji jest bardziej poprawna od strony teologicznej i liturgicznej? Przede wszystkim trzeba najpierw odkryć i zrozumieć właściwy sens Wigilii Paschalnej. Ta celebracja rozpoczyna świętowanie Niedzieli Zmartwychwstania. Używane w liturgii znaki, symbole i teksty liturgiczne mówią o zmartwychwstaniu. Tej nocy dokonuje się Pascha Chrystusa, czyli Jego przejście ze śmierci do życia, z ciemności do światła. Wraz z Chrystusem każdy chrześcijanin przeżywa swoja paschę. Naturalnym dopełnieniem Wigilii Paschalnej, uobecniającej pod osłoną znaków zmartwychwstanie Chrystusa, jest procesja rezurekcyjna, która ogłasza całemu stworzeniu, że Pan rzeczywiście zmartwychwstał” – pisze ksiądz Dariusz Kwiatkowski, wykładowca liturgiki na Wydziale Teologicznym UAM, na portalu opoka.org 

Procesja rezurekcyjna w Sanktuarium Matki Boskiej Objawiającej Cudowny Medalik na Olczy w Zakopanem, Fot. PAP/Grzegorz Momot

Jeżeli procesja odprawiana jest we wczesnych godzinach rannych, można po Wigilii Paschalnej ponownie wystawić Najświętszy Sakrament do publicznej adoracji w Bożym Grobie, ale monstrancja nie może być przykryta welonem, a figurę Chrystusa umarłego należy okryć białym płótnem. Ważne jest, by pamiętać, że Najświętszy Sakrament nie może być wystawiony w Grobie Pańskim w czasie celebracji Wigilii Paschalnej. 

„W przypadku odprawiania procesji rezurekcyjnej w niedzielę rano istnieje niebezpieczeństwo zamazania treści celebrowanych w czasie Wigilii Paschalnej, która jest najważniejszą celebracją w ciągu całego roku liturgicznego. Można pomyśleć, że Pan Jezus zmartwychwstaje dwa razy, albo zmartwychwstaje na raty. Pierwszy raz w sobotę, w czasie Wigilii Paschalnej, i potem drugi raz, w niedzielę rano. Staje się to jeszcze bardziej nieczytelne i trudne do zrozumienia, jeśli Wigilia Paschalna odprawiana jest w sobotę w godzinach popołudniowych, na przykład o 17.00. To bardzo poważne nadużycie liturgiczne i zaniedbanie ze strony duszpasterzy. Liturgia zapalając nowy ogień i paschał oraz śpiewając Exsultet i radosne Alleluja już ogłosiła zmartwychwstanie, a tymczasem zaraz po mszy świętej znów umieszcza się Pana Jezusa w grobie. Powtórne zmartwychwstanie dokona się w niedzielę rano. Trudno to zrozumieć i jeszcze trudniej wyjaśnić” – dodaje ksiądz Dariusz Kwiatkowski. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze