Kilka pomysłów na adwentowe postanowienia
Wielu z nas ma postanowienia adwentowe. Może warto podjąć takie, które poprawią nasz relacje z bliskimi? Jeszcze nie jest za późno!
Czas to najcenniejsze, co możemy podarować naszym najbliższym. Rzeczy materialne nie są w stanie zbudować ani pogłębić naszych relacji. Prezenty są często drogą na skróty, próbą naprawienia tego, że nie poświęcamy bliskim dostatecznie dużo uwagi. Tylko wspólnie spędzony czas sprawia, że wzajemnie poznajemy swoje potrzeby, zainteresowania i pragnienia.
Mimo że jest to oczywiste, wielu z nas w codziennym pędzie zaniedbuje kontakty z rodziną i przyjaciółmi. Oto kilka sposobów na wspólne spędzanie czasu.
Rodzinny wieczór
Po pracy, uczelni czy szkole usiądźcie razem przy stole. Zapalcie świecę, puśćcie po cichu ulubioną muzykę. Porozmawiajcie o tym, jak wam minął dzień. Dajcie sobie czas i cierpliwość. Wysłuchajcie siebie w skupieniu. Pomóżcie sobie wzajemnie w rozwiązaniu dylematów.
Wspólne hobby
Na pewno uda wam się znaleźć jakieś wspólne zainteresowania. Być może będzie to sport, film lub muzyka. W rodzinie nie chodzi o to, żeby uszczęśliwiać się na siłę, tylko szukać takich form organizowania czasu, które będą sprawiały radość wszystkim.
Wyłączcie telewizor
Telewizor to pożeracz czasu. Badania pokazują, że dorosły Polak spędza przed ekranem ponad cztery godziny dziennie. To czas, który można spożytkować dużo lepiej – na rozmowę, spacer lub krótką wycieczkę.
Wspólny posiłek
Rodziny bardzo rzadko jedzą razem. Nie mamy na to czasu. Wracamy do domu w różnych godzinach, przez co trudno ustalić jedną porę obiadu czy kolacji. Cierpią przez to nasze relacje, bo wspólny posiłek potrafi scementować więzi.
Przeprowadzono pewien eksperyment, w którym brali udział rodzice i ich dzieci. Obie strony zapytano o to, z kim chciałyby zjeść kolację. Zarówno dzieci, jak i dorośli mogli wybrać dowolną osobę – nawet spośród celebrytów i ważnych osobistości. Rodzice najczęściej wymieniali znanych aktorów lub muzyków czy też osoby ze świata polityki. Ich uwaga skupiała się na osobach znanych. Pojawiały się nazwiska takie jak Marylin Monroe, Justin Bieber, Jimi Hendrix oraz Nelson Mandela.
Czy dzieci odpowiadały w podobny sposób? Okazuje się, że nie. Najbardziej zależało im na tym, żeby zjeść obiad z własnymi rodzicami – to ich najbardziej im brakuje.
Nagrany materiał pokazano później rodzicom. To dało im do myślenia. W codziennej gonitwie zgubili gdzieś relację z własnymi dziećmi. Praca do późna, szukanie atrakcji poza rodziną sprawia, że cierpią relacje z najbliższymi. Adwent to dobry czas, aby to zmienić.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |