jezus miłosierny

fot. pixabay/amek

Biel i czerwień. Czy to tylko symbole wody i krwi? 

Te dwie barwy każdy Polak doskonale kojarzy. Od dziecka uczymy się o nich w szkole – są to przecież nasze barwy narodowe. A co o bieli i czerwieni mówi symbolika chrześcijańska? 

Biel i czerwień to w mistycznej wizji świętej Faustyny Kowalskiej barwy dwóch promieni wychodzących z serca objawiającego się jej Miłosiernego Zbawiciela. Znaczenie tych promieni i ich kolorów następująco wyjaśnił świętej Faustynie sam Jezus Chrystus: „Te dwa promienie oznaczają krew i wodę – biały promień oznacza wodę, która usprawiedliwia dusze; czerwony promień oznacza krew, która jest życiem dusz” („Dzienniczek” 130).  

Kolory krwi i chwały 

Już wkrótce – 2 maja – obchodzone będzie święto naszej flagi (Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej). Warto wspomnieć, że stosunkowo późno jej kolory stały się barwami państwowymi Polski. Wprowadził je bowiem Parlament 7 lutego 1831 roku, natomiast za symbol państwowy flaga została uznana dopiero po pierwszej wojnie światowej: w 1919 roku. Barwy naszej flagi pochodzą od herbu państwa. Górny pas, biały, wywodzi się od białego orła i białej, litewskiej Pogoni. Dolny zaś, czerwony, od pola tarczy herbowej. Wiadomo też, że biel w połączeniu z czerwienią jako symbole zaistniały 3 maja 1792 r., kiedy to polskie patriotki, zamierzając uczcić pierwszą rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, przewiesiły białe szarfy przez czerwone suknie. Jeśli chodzi o symbolikę biało-czerwonych kokard wojskowych, warto podkreślić, że biel symbolizowała dobro i czystość dążeń narodu polskiego, a czerwień – dostojność i majestat polskich władców.  

fot. PAP/Wojtek Jargiło

Śnieżna biel 

Przyjrzyjmy się teraz samej bieli, kolorowi nierozszczepionego światła. Sprawdźmy, jakie jest chrześcijańskie znaczenie tej barwy. Biel wyraża między innymi radość, świętowanie i świąteczny nastrój, a także pokój. O niej to święty Klemens Aleksandryjski pisze: „Dla ludzi miłujących pokój i światło odpowiednim kolorem jest biel”. Co więcej, do sprawowania kultu w jerozolimskiej świątyni wykorzystywano bisior, czyli delikatne, białe płótno. Także szata przemieniającego się na Górze Przemienienia Zbawiciela była biała jak światło. Białe szaty mieli też na sobie aniołowie „towarzyszący” zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu Pana. W Apokalipsie świętego Jana biel symbolizuje natomiast doskonałą czystość, triumf i wieczną chwałę. W liturgii białe paramenty są symbolami światła, chwały i czystości. W trakcie udzielania sakramentu chrztu świętego przy wręczaniu dziecku białej sukienki lub nakładaniu na nie skraju białej stuły kapłańskiej udzielający chrztu mówi: „Przyjmij szatę białą i donieś ją nieskalaną przed trybunał Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyś miał życie wieczne. Amen”. Ponadto biel symbolizuje nie tylko czystość, ale niewinność, dziewictwo, początek, otwarte możliwości i to, co nowe.  

Czy tylko niepokojąca czerwień 

Kolor ten może niepokoić, bo jest, także w sztuce, barwą płomieni ognia, buchających z wnętrza piekła. Stanowi on również barwę Nierządnicy Babilońskiej i siedmiogłowej Bestii z Apokalipsy świętego Jana. Jest ponadto kolorem krwi przelanej w walce, krwawej ofiary czy kolorem grzechu, ale i barwą płomiennego męstwa oraz pokuty. Szereg jeszcze innych znaczeń „towarzyszy” czerwieni w chrześcijańskiej symbolice. Kolor ten jest bowiem również między znakiem siły czy młodości. Symbolizuje też ogień mówiący o mocy i dynamizmie Ducha Świętego, jest to zatem kolor łączony z trzecią Osobą Boską. Jest rękojmią symbolizowanej przez czerwień miłości Trójcy Świętej. Ponadto to właśnie Duch Święty zapala w wierzących ogień miłości. Czerwień jest również symbolem człowieczeństwa, czyli natury ludzkiej Jezusa Chrystusa i Jego Matki, ale jest także barwą żołnierskiego płaszcza, który wojacy z rzymskiej kohorty narzucili na umęczonego Zbawiciela, by wystawić Go na pośmiewisko. Natomiast z wizji, jakiej doświadczyła święta Faustyna, wynika, że podczas gdy biel oznacza oczyszczającą, nawiązującą do chrztu świętego wodę, czerwień wskazuje na odkupiającą stworzenie krew miłosiernego Odkupiciela.  

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze