Groził jej paraliż. Zainterweniował Bóg [ŚWIADECTWO]
– Kiedyś moja córka złamała kark. Lekarz po zrobieniu prześwietlenia unieruchomił ją i mieliśmy podpisać zgodę na operację, ponieważ groził jej całkowity paraliż. Co wtedy robiliśmy? Modliliśmy się. Dziecko pojechało na kolejne badanie i okazało się, że nie ma żadnego złamania w szyi – wspomina dr Anna Szaj – świecka misjonarka, założycielka Armii Dzieci i Magnificat, mama szóstki dzieci.
>>> Potężny guz gdzieś nagle zniknął. Świadectwo uzdrowienia
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |