Fot. YouTube/Langusta na palmie

Ojciec Szustak pomaga przygotować się do niedzielnej liturgii 

Właśnie ukazał się „Niedzielnik”, czyli zbiór kazań niedzielnych ojca Adama Szustaka (Wydawnictwo W Drodze). Dominikanin zabiera nas w niesamowitą podróż ze słowem, które daje nam liturgia w roku B. W kolejnych latach powstaną Niedzielniki na rok C i A.  

Za kilka dni trzecia Niedziela Adwentu. Wyjątkowa, bo to Niedziela Gaudete, Niedziela Radości. Jeden z dwóch dni w roku liturgicznym, kiedy to ksiądz zakłada szaty liturgiczne w kolorze różowym. A co nam tego dnia przyniosą teksty liturgiczne? 

>>> Powinniśmy zacząć rozmawiać w Kościele o aborcji właśnie w ten sposób [FELIETON] 

Przygotować się 

Jest wiele sposobów na to, by przygotować się do niedzielnej liturgii. Sigla czytań i ich omówienia znajdziemy na wielu stronach internetowych, a także w specjalnych czasopismach. Warto po nie sięgać (także u nas codziennie wieczorem publikujemy krótki komentarz do Ewangelii z następnego dnia; a do czytań niedzielnych przygotowujemy specjalne wideokomentarze). Ja chcę wspomnieć o jednym z najnowszych sposobów, czyli o „Niedzielniku” ojca Adama Szustaka. Właśnie rozpoczęliśmy nowy rok liturgiczny – i w raz z nim ukazał się też wspomniany „Niedzielnik”. To zbiór niedzielnych kazań ojca Adama – przeznaczonych na rok liturgiczny B. 

Kilka słów o roku liturgicznym 

Najpierw trochę teorii. Rok liturgiczny rozpoczyna się co roku w pierwszą niedzielę Adwentu (wypada między 27 listopada a 3 grudnia), a kończy się uroczystością Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Pierwsze tygodnie roku liturgicznego to Adwent – czyli czas przygotowania na przyjście Chrystusa. Adwent dzieli się wewnętrznie na dwie części. Do 16 grudnia przygotowujemy się szczególnie na paruzję, czyli na to ostateczne przyjście Jezusa. Od 17 do 24 grudnia – przygotowujemy się za to konkretniej do nadchodzącego Bożego Narodzenia. Po Adwencie mamy okres narodzenia Pańskiego (kończy się w Niedzielę Chrztu Pańskiego, która wypada w pierwszą niedzielę po 6 stycznia). Potem zaczynamy czas zwykły, który zostaje przerwany w Środę Popielcową. Zaczynamy wtedy Wielki Post. Przygotowanie do Wielkanocy trwa do Wielkiego Czwartku. Od odprawianej wówczas mszy św. wieczerzy Pańskiej zaczyna się Triduum Paschalne, czas przeżywania najważniejszych tajemnic naszej wiary. Triduum naturalnie przechodzi potem w okres wielkanocny, który trwa do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Potem – już do końca roku liturgicznegoznów mamy okres zwykły.  

o. Adam Szustak OP, fot. Langusta na Palmie, YouTube

A B C 

A o co chodzi z literami A, B i C? Otóż, Pismo Święte jest obszerną Księgą, Kościół chce, by wierni mogli zgłębiać jak najwięcej tych świętych treści. Dlatego w niedziele czytania są podzielone na lata A, B i C – dzięki czemu podczas liturgii możemy poznać więcej słów samego Boga. W roku A dominują fragmenty Ewangelii św. Mateusza, w roku B św. Marka, a w roku C św. Łukasza (co nie znaczy, że wyłącznie tych ewangelistów czyta się w niedziele danego roku liturgicznego). Dni powszednich w ciągu roku jest znacznie więcej niż niedziel. Dlatego w dni powszednie wyznaczono tylko dwa lata: 1 i 2.  

>>> Adam Szustak na oddziale z chorującymi na Covid-19. „Miałem ostatnio wielkie błogosławieństwo spotkać niezwykłych ludzi” 

Czym jest „Niedzielnik”? 

Niedzielnik” ojca Adama powstał na rok B. To znaczy, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy w niedziele dominować będą teksty św. Marka. Ale choćby już w nadchodzącą niedzielę usłyszymy Ewangelię św. Jana opowiadającą o Janie Chrzcicielu. Każdy kolejny rozdział „Niedzielnika” (a wiec każda kolejna niedziela) zaczyna się od samych tekstów liturgicznych. Nie musimy ich zatem nigdzie osobno szukać, są od razu przytoczone. A potem następuje słowo ojca Adama. Jak sam zaznaczył, to w większości spisane wersje kazań, które wcześniej głosił w serii „CNN” („Słowo na niedzielę”) na kanale „Langusta na palmie” w serwisie YouTube. Powstawały w różnych miejscach świata i w różnych okolicznościach. W podróży, podczas rekolekcji, na wakacjach… To zatem zbiór bardzo różnorodny – choć jednocześnie bardzo spójny, bo autorem wszystkich kazań jest o. Adam Szustak. Tego nazwiska w polskim internecie nie trzeba nikomu przedstawiać. Teksty i słowa ojca Adama budzą zainteresowanie i zawsze zaskakują – ciekawymi przykładami, nieoczekiwanymi porównaniami, żywym i przystępnym językiem. Tego się chce słuchać i to się chce czytać! Tak jest też z „Niedzielnikiem”. Oczywiście, jeszcze go nie przeczytałem, bo to ten typ książki, którą zgłębia się stopniowo przez cały rok. Zamierzam czytać go przed każdą kolejną niedzielą. 

>>> „Chciałbym z wami przeczytać cała Biblię” – o. Szustak rozpoczął lekturę Pisma św. na swoim kanale 

O tożsamości 

Zatem, jeszcze raz zajrzyjmy do nadchodzącej niedzieli. Co w czytaniach ujęło o. Adama? W tekście zatytułowanym „Kim nie jesteś?” o. Adam pisze o wyznaniu Jana Chrzciciela. Czytamy: „Mówiąc: »Nie jestem Mesjaszem, ani Eliaszem, ani też żadnym prorokiem, tylko głosem wołającym na pustyni«, ukazuje, że jest kimś, kto ma zupełnie nowe zadania w świecie, kto idzie nową, przez nikogo jeszcze nieprzetartą ścieżką, że takiego jak on jeszcze nie było na świecie, więc nie ma sensu porównywać jego działalności z innymi historiami, a tym bardziej różnymi oczekiwaniami ludzi”. I potem dominikanin od historii biblijnej płynnie przechodzi do naszego życia. Pisze, że „podejście Jana Chrzciciela do własnej tożsamości jest nam dziś wszystkim bardzo potrzebne”. Kaznodzieja zachęca, by przy okazji trzeciej niedzieli Adwentu spojrzeć na siebie i powiedzieć, kim się jest. To czas, który zachęca nas do odkrycia swojej tożsamości i porzucenia ról, które czasem odgrywamy. „Ważne jest, by naprawdę poszukiwać tego, kim jesteśmy. Dlaczego? Bo tylko to ostatecznie przyniesie nam szczęście” – pisze o. Adam. Przyznam, że to inspirujące słowa. I mam nadzieję, że w następnych tygodniach pracy i formacji z pomocą „Niedzielnika” będę odkrywał kolejne wartościowe i zaskakujące treści. A potem będę próbował wskazówki, bardzo praktyczne, znanego kaznodziei wcielać w swoje życie. Warto! Już teraz czekam na kolejne tomy „Niedzielnika” – na rok C, a potem na rok A.Niedzielnik” na pewno będzie trafionym prezentem, który można komuś podarować na nadchodzące Boże Narodzenie.  

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze