Siostry prezentki z całej Polski nagrały bajkę dla najmłodszych [WIDEO]
Pomysł skierowany jest do dzieci, małych i dużych, z którymi siostry spotykają się na co dzień w szkołach, przedszkolach, internatach, na katechezie, w dps-ie, w domu dziecka, w parafiach i przy wielu innych okazjach.
>>> Chrześcijańsko z przytupem. Jezu Tyś wszystkim [WIDEO]
W projekcie wzięły udział prezentki: z Błażowej (s. Sebastiana), Bukowna (s. Jana), Krakowa (s. Katarzyna, s. Aurelia, s. Wanda, s. Kinga, s. Estera), Rzeszowa (s. Olena, s. Hiacynta, s. Regina, s. Judyta) i Świdnicy
(s. Monika).
„Mamy nadzieję, że spotkamy się ponownie niebawem. A póki co życzymy Wam dużo cierpliwości, zdrowia, dobrego wykorzystania obecnego czasu i miłego odbioru czytanej przez nas bajki” – piszą siostry, zapewniając, że nagranie, podczas którego łączyły się online, dało im dużo radości.
Siostry prezentki są pierwszą powstałą w Polsce nieklauzurową wspólnotą zakonną. Ich zadaniem była praca apostolska na rzecz Kościoła, a dokładnie działalność wychowawczo-pedagogiczna. Oficjalnie nazywają się Zgromadzeniem Panien Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, a ich potoczna nazwa pochodzi od łacińskiego słowa „presentatio”, które oznacza „ofiarowanie”.
Zgromadzenie powstało w Krakowie w 1627 roku, jego założycielką jest bł. Zofia Czeska. Od początku istnienia charyzmatem sióstr była działalność dydaktyczno-wychowawcza i podejmowanie wszelkiego rodzaju prac wśród dzieci i młodzieży. Zgodnie z tym prowadzą one gimnazja i licea, internaty, domy dziecka i domy opieki, uczą też religii w szkołach. Jest to zgromadzenie habitowe, na prawie papieskim. Siostry prezentki rozpoznać można po czarnym habicie i czarnym welonie z białym paskiem. Ich domy zakonne występują głównie na południu Polski, a dom generalny – w Krakowie. Pracują też we Włoszech i na Ukrainie.
>>> „Misericordias Domini” w niecodziennym wykonaniu [WIDEO]
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |