Fot. wikipedia

Reuters: Abp McCarrick może zostać wydalony ze stanu duchownego

W przyszłym tygodniu trybunał Kongregacji Nauki Wiary podejmie decyzję w sprawie losów byłego kardynała i byłego arcybiskupa Waszyngtonu, Theodore’a McCarricka – podaje powołując się na źródła watykańskie agencja Reutersa. 88. letni duchowny został oskarżony o molestowanie przed laty nieletnich mężczyzn. Zdaniem agencji obecnie może on zostać karnie wydalony ze stanu duchownego.

Agencja Reutersa przypomina, że w czwartek 7 lutego Ojciec Święty przyjął na audiencji prefekta Kongregacji Nauki Wiary, kard. Luisa Francisco Ladarię SJ, który będzie z urzędu przewodniczył pracom trybunału. Według źródeł na które powołuje się agencja, podczas spotkania kard. Ladaria poinformował papieża znajdującego się na etapie końcowym dochodzenia dotyczącego przestępstw, jakich miał się dopuścić były purpurat. Papieżowi zależy podobno, aby sprawa została rozstrzygnięta przed planowanym na 21-24 lutego spotkaniem przewodniczących episkopatów na temat dopuszczania się przez duchownych wykorzystywania seksualnego osób małoletnich.

Abp McCarrick przebywa obecnie w kapucyńskim klasztorze św. Fidelisa w Wiktorii w stanie Kansas w diecezji Salina. Zgodę na jego zamieszkanie tam wyrazili prowincjał kapucynów o. Christopher Popravak OFMCap oraz biskup diecezji Salina – Gerald Vincke.

28 lipca br. Ojciec Święty przyjął rezygnację 87-leniego wówczas abp. Theodore’a McCarricka z członkostwa w Kolegium Kardynalskim. Jednocześnie nałożył na niego suspensę ad divinis i nakazał mu prowadzenie życia modlitwy i pokuty w odosobnieniu aż do zakończenia procesu kanonicznego. Wcześniej papież polecił byłemu kardynałowi, by nie wykonywał publicznie posługi kapłańskiej.

Emerytowany arcybiskup Waszyngtonu został oskarżony o molestowanie nieletnich mężczyzn przed 45 laty, gdy był kapłanem diecezji nowojorskiej. Obecnie pojawiły się nowe oskarżenia dotyczące molestowania kleryków w latach osiemdziesiątych.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze