Fot. cathopic

Rozpoczęły się rekolekcje przygotowujące do ponowienia Aktu zawierzenia Polski Najświętszemu Sercu Jezusowemu

– Kontemplacja jest narzędziem, które wprowadza w samo centrum kultu Bożego Serca, tzn. w samo centrum Bożej miłości – mówił prowincjał PME Jarosław Paszyński SJ rozpoczynając we wtorek 8 czerwca rekolekcje „W Sercu swoim ukryj nas”, które w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie są przygotowaniem do Aktu zawierzenia Polski Najświętszemu Sercu Jezusowemu, jakiego w piątek 11 czerwca dokona w imieniu Kościoła w Polsce abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Odwołując się do dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus kreśli przed uczniami ich zadania, aby byli solą ziemi i światłem świata, o. Jarosław Paszyński SJ zaznaczył, że solą w życiu chrześcijan jest wiara, bo to ona nadaje smak życiu, a światłem, które rozpromienia mrok, jest miłość Boga do człowieka i ludzka miłość do Boga i bliźnich.

>>>Jak poświęcić się Najświętszemu Sercu Jezusa? Mistyczka uczy

Co robić, aby sól nie utraciła smaku, aby światło nie zgasło, aby miłość nie osłabła? – Trzeba być blisko Serca Jezusa – mówił o. Paszyński i podkreślał, że bliskość z Chrystusem zaczyna się od kontemplacji Bożych słów i czynów Jezusa. – Poznając Jezusa Chrystusa i słowa, które do nas wypowiada, będąc blisko Jego serca, wchodzimy w tajemnicę Boskiej miłości, w tajemnicę samego Boga, a przez to poznawanie wchodzimy w relację z Bogiem.

– Kontemplacja jest narzędziem, które wprowadza w samo centrum kultu Bożego Serca, tzn. w samo centrum Bożej miłości. Pozwala nam nawiązać osobistą, osobową relację z Bogiem.

>>>Akt oddania się Najświętszemu Sercu Jezusa

Prowincjał jezuitów zwrócił uwagę, że założyciel zakonu, św. Ignacy Loyola, polecał swoim współbraciom kontemplowanie różnych scen z życia Jezusa po to, aby jeszcze lepiej Go poznali, co z kolei ma prowadzić do naśladowania Go w miłości. – Cała ta droga ma prowadzić do ukształtowania naszego serca na wzór pokornego Serca Jezusa – mówił o. Paszyński. – Droga kontemplacji przemienia serce, by człowiek był zdolny do kochania innych, by był solą ziemi i światłem świata – zakończył.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze