Rzecznik rządu: jeżeli będą obostrzenia, to tam, gdzie służba zdrowia jest niewydolna
Jeżeli będziemy wprowadzać obostrzenia, to w miejscach, w których faktycznie system służby zdrowia jest niewydolny; są takie miejsca, które już takie ryzyka stwarzają – powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.
Pytany w poniedziałek w Polsat News, o możliwość wprowadzenia obostrzeń regionalnych, Müller powiedział, że każda taka decyzja pociąga za sobą konsekwencje w różnych aspektach. „Czyli na przykład lockdowny wiążą się z ograniczeniami gospodarczymi, negatywnymi efektami gospodarczymi” – podkreślił rzecznik rządu.
>>> Austria: lockdown dla niezaszczepionych. Co z praktykami religijnymi?
„Jeżeli będziemy wprowadzać obostrzenia, to w miejscach, w których faktycznie system służby zdrowia jest niewydolny. Są takie miejsca, które już takie ryzyka stwarzają” – podkreślił.
„I wtedy będzie tak, że limity, które obowiązują, nie obowiązują osób zaszczepionych” – wyjaśnił. Podkreślił, że takie zasady są również w obowiązujących przepisach. „Część osób o tym zapomina dlatego, że te limity (obecnie – PAP) są stosunkowo wysokie, więc nie ma takiego odczuwalnego ograniczenia” – dodał Müller.
Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył w niedzielę w spotkaniu z Radą Medyczną na temat sytuacji epidemiologicznej.
Müller pytany, jakie ustalenia zapadły na spotkaniu. „Jeśli chodzi o rekomendacje, to one dzisiaj czy jutro będą już zaakceptowane” – odpowiedział rzecznik rząd
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |