Skawina: guanellianie poświęcili nowe mieszkanie dla wychowanków domu dziecka
W Rodzinnym Domu Dziecka „Dar Serca” w Skawinie, prowadzonym przez księży i braci guanellianów, przełożony Delegatury Europejskiej, ks. Fabio Pallotta SDC poświęcił w piątek nowe mieszkanie „treningowe” dla wychowanków domu dziecka, którzy rozpoczynają samodzielne życie.
Nowe mieszkanie, oddalone od domu dziecka o kilka kilometrów jest projektem usamodzielniania się wychowanków domów dziecka, którzy po osiągnięciu dojrzałości rozpoczynają samodzielne życie. – Guanellianie pragnąc towarzyszyć im w tym często trudnym procesie usamodzielniania, otworzyli tzw. mieszkanie treningowe, które będzie początkiem ich dorosłego życia – informuje ks. Wiesław Baniak SDC.
Rodzinny Dom Dziecka „Dar Serca” – placówka opiekuńczo-wychowawcza typu rodzinnego – powstał przy Centrum Don Guanella w Skawinie 1 grudnia 2010 roku. Początkowo dawał schronienie 8 dzieciom. Obecnie w Centrum mieszka 16 wychowanków w wieku od 5 do 21 lat, w ramach dwóch oddzielnych jednostek, zgodnie z Ustawą o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej: 9 wychowanków w placówce opiekuńczo-wychowawczej typu rodzinnego oraz 7 w rodzinnym domu dziecka.
>>> Rodzinny dom dziecka: nasza misja – dać dzieciom prawdziwą rodzinę i miłość
Zgromadzenie Sług Miłości założył bł. Luigi Guanella. Włoski ksiądz, który już jako dziecko snuł plany na przyszłość i chciał zostać apostołem ubogich. Wraz z siedmioma współbraćmi 24 marca 1908 roku złożył śluby zakonne w sanktuarium Serca Jezusowego w Como w północnych Włoszech. Celem zawiązanej wtedy nowej wspólnoty zakonnej było prowadzenie dzieł miłosierdzia i apostolstwa miłości wśród najbardziej doświadczanych na ciele i na duchu.
„Ubogi jest prorokiem ponieważ objawia, jaka jest prawdziwa wielkość i wartość godności osoby ludzkiej” – mówił ks. Guanella. Jego duchowi synowie przypominają dziś o tym, że wartość człowieka wynika z samego faktu jego istnienia, a nie z tego, co ktoś wytwarza lub posiada. W Polsce zgromadzenie istnieje od 2001 r.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |