EPA/ANNA SZILAGYI

Skoki narciarskie: najlepszy wynik Polaka w tym sezonie

Wielki pech Piotra Żyły w Innsbrucku. Polak po pierwszej serii konkursu był czwarty i miał szansę na przerwanie najgorszej passy naszych skoczków od sezonu 1999/2000. W drugim skoku trafił na bardzo trudne warunki i wypadł z czołowej dziesiątki. Znakomitym skokiem w drugiej serii błysnął Kamil Stoch, który ostatecznie był 11. Punktowali także Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek.

Turniej Czterech Skoczni przeniósł się do Austrii. Od wtorku skoczkowie występują na Bergisel w Innsbrucku, a Polacy w kwalifikacjach wywołali delikatny optymizm, bo aż czterech znalazło się w drugiej dziesiątce. Jednak środowa seria próbna pokazała, że Biało-Czerwonym jeszcze sporo brakuje do optymalnej formy. Najlepszym z naszych był Kamil Stoch, który zajął dopiero 18. miejsce.

Przed finałową dziewiątką warunki na Bergisel stały się bardzo złe, a silny wiatr w plecy uniemożliwiał skakanie. Czekających na górze skoczków, w tym Piotra Żyłę, czekała długa przerwa. Po niej podniesiono o belkę z 11. na 13.

Żyła skakał już z 12. rozbiegu. Wiatr uniemożliwił mu dobry skok. 36-latek spadł na 115 metrze i wypadł z czołowej dziesiątki. Ostatecznie był 14., a najlepszym Biało-Czerwonym został 11. Kamil Stoch. To wyrównanie najlepszego rezultatu naszych skoczków w tym sezonie. Aleksander Zniszczoł był 24., a Paweł Wąsek 29.

Screen z skikinarciarskie.pl

Konkurs wygrał Jan Hoerl przed Ryoyu Kobayashim i Michaelem Hayboeckem. Japończyk tym samym wskoczył na prowadzenie w Turnieju Czterech Skoczni, a dzisiejszy zwycięzca zepchnął z podium swojego rodaka Stefana Krafta.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze