fot. EPA/ETTORE FERRARI

Słowacja: 33 tys. osób zarejestrowało się na spotkania z papieżem

W liście pasterskim słowaccy biskupi wezwali wiernych do zgłaszania chęci udziału w czterech publicznych spotkaniach z papieżem Franciszkiem podczas jego wizyty w dniach 12-15 września. Do 25 sierpnia zarejestrowało się w sumie 33 tys. osób.

Rzecznik słowackiego episkopatu ks. Martin Kramara wyjaśnił, że zainteresowanie ludzi jest „ogólnie niższe niż oczekiwano”. Biskupi zachęcają do osobistego udziału w spotkaniach z Ojcem Świętym, zdając sobie sprawę, że sytuacja w tym zakresie jest bardzo skomplikowana i tym bardziej zwracają się do osób, które nie mają żadnych przeszkód, by wzięły udział w spotkaniach.

>>> Słowacja: wojsko przygotowuje się do ochrony papieża Franciszka

Episkopat zaapelował, aby potraktować konieczność rejestracji jako „ofiarę dla Kościoła i zbawienia dusz nieśmiertelnych”. „I przyjdźcie osobiście, aby stworzyć wspólnotę jedności braci i sióstr, którzy chcą kroczyć z Maryją i Józefem drogą za Jezusem. Nie siedźcie w domu, drodzy bracia i siostry. Przyjdźcie! Bratysława, Preszów, Koszyce i Šaštín na was czekają!” – napisali słowaccy biskupi.

W wywiadzie dla słowackiej agencji prasowej TASR znany publicysta Juraj Hrabko zwrócił uwagę, że liczba ta jest niska i składa się na to kilka czynników.

Hrabko skrytykował rząd i organizatorów papieskiej wizyty: „Jeśli rząd nie zmieni swojej pierwotnej decyzji o dopuszczeniu na spotkania z papieżem Franciszkiem tylko osób zaszczepionych, Słowację czeka kompromitacja” – powiedział Hrabko. Nawiązując do obecności papieża na mszy św. kończącej Światowy Kongres Eucharystyczny w Budapeszcie 12 września, powiedział, że „samo w sobie jest nie do pomyślenia, że obecność wiernych podczas wizyty papieża mogłaby być mniejsza w ciągu czterech dni na Słowacji niż w ciągu siedmiu godzin na Węgrzech”. Hrabko wskazał na ryzyko związane z tym ważnym wydarzeniem przede wszystkim ze względu na „trudny do oceny stan zdrowia papieża i rozwój pandemii na tym etapie”. Podkreślił, że „nie można całkowicie wykluczyć nawet odwołania wizyty w dotychczasowym terminie i odroczenia jej na czas nieokreślony”.

fot. EPA/ETTORE FERRARI

Powody tak małej liczby zarejestrowanych

Z sondażu portalu internetowego „Svet kresťanstva – Postoj”, przeprowadzonego wśród duchowieństwa ze wszystkich części kraju wyłania się kilka powodów braku zainteresowania osobistym uczestnictwem katolików w spotkaniach z papieżem. Pierwszą przyczyną jest to, że na Słowacji w ogóle często podejmuje się decyzję dopiero w ostatniej chwili. Kolejnym problemem jest data, a mianowicie wizyta odbywa się na krótko po zakończeniu wakacji szkolnych. W wielu przypadkach duchowni dopiero teraz wracają do swoich parafii z obozów młodzieżowych i innych przedsięwzięć, więc nie mieli okazji do odpowiedniego przygotowania parafian do papieskiej wizyty. Innym powodem jest to, że osoby, które nigdzie latem nie wyjeżdżały, często się nie szczepiły. Ponadto 15 września jest świętem kościelnym i wolnym od pracy, „podczas którego duchowni zazwyczaj nie wychodzą poza swoje parafie”.

>>> Słowacja: od soboty codzienny różaniec przed wizytą papieża

Wskazuje się też na spadek religijności Słowaków z powodu zamknięcia kościołów w czasie pandemii koronawirusa. Po miesięcznym zakazie odprawiania wszelkich nabożeństw starsi wierni niechętnie uczestniczą w nabożeństwach. Nadal silne są obawy przed zakażeniem, tym większe, gdy weźmie się pod uwagę niski poziom szczepień, zwłaszcza w zdominowanych przez katolików społecznościach wiejskich.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze