Święty od pisania ikon. Kim był?

Kościół prawosławny czci dzisiaj św. Andrieja Rublowa. Był mnichem, pisarzem i twórcą ikon. Cerkiew ogłosiła go świętym w 1988 roku – w ramach obchodów Tysiąclecia Chrztu Rusi.

Nie znamy dokładnej daty i miejsca urodzenia Andrieja Rublowa oraz środowiska z jakiego pochodził. Wiadomo tylko, że na świecie pojawił się między 1360 a 1370 rokiem w ziemi rostowsko-suzdalskiej (środkowa część Rosji, obecnie Podmoskowie). Śluby zakonne miał złożyć jako młody chłopak w Ławrze Troicko-Siergijewskiej. W zakonie przyjął imię Andriej (Andrzej). Był wychowankiem św. Sergiusza z Radoneża.

Za jego pierwszą pracę uznawane są freski w soborze Zaśnięcia Matki Bożej na Gorodku w Zwieniogorodzie. Zajmował się też dekorowaniem soboru Zwiastowania Matki Bożej na Kremlu. Jest też autorem – razem z Teofanem – fresków w soborze Zaśnięcia Matki Bożej we Włodzimierzu nad Klaźmą. W latach 1410-1420 pracował znów w Zwienigorodzie, z tego czasu zachowały się ikony z rzędu Deesis, a także, ocalałe we fragmentach, freski soboru Narodzenia Matki Bożej klasztoru Sawino-Starożewskiego.

W latach dwudziestych XV wieku Rublow wraz z Danielem Czarnym i ich uczniami zostali zaproszeni do malowania fresków do kamiennego soboru św. Trójcy. Do dzisiaj zachował się ikonostas z tamtego czasu. Ostatnim dziełem Rublowa były freski w soborze Obrazu Zbawiciela Nie Ludzką Ręką Uczynionego przy klasztorze Spaso-Andronikowskiego w Moskwie.

Rublow umiera ok. 1430 r., pochowano go w monasterze Spaso-Andronikowskim w Moskwie. Mało wiadomo o jego życiu. Mnich był ponoć bardzo pobożnym człowiekiem, cechowała go pokora, łagodność i mądrość. Kanonizowany został przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną w 1988 roku – w ramach obchodów Tysiąclecia Chrztu Rusi. Jest patronem podczas nauki pisania ikon. Jednym z atrybutów Rublowa, który pojawia się w jego wizerunkach jest największe dzieło mnicha – ikona „Trójcy Świętej”.

 

 

 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze