Fot. youtube.com

Syreny alarmowe z okazji rocznicy katastrofy smoleńskiej. Czy to dobry pomysł na uczczenie jej ofiar?

Z okazji 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej w polskich miastach mają zabrzmieć syreny alarmowe. Ma to być forma hołdu dla jej ofiar. Taki pomysł spotyka się jednak z licznymi protestami.

„Jutro o godz. 8:41, w hołdzie Ofiarom Katastrofy Smoleńskiej, zawyją syreny alarmowe we wszystkich województwach w całym kraju. Pamiętamy o tych, którzy 12 lat temu chcąc upamiętnić poległych w Katyniu, sami zapłacili najwyższą cenę” – napisał w sobotę na Twitterze szef MSWiA, Mariusz Kamiński. Zapowiedź ministra wywołała wiele kontrowersji.

Przeciwnicy tego pomysłu wskazują, że dźwięk syren może m.in. pogłębić traumę przebywających w Polsce Ukraińców, a także zdezorientować nieświadomych obywateli, do których nie dotrze wiadomość o zamiarze użycia syren.

>>> Córka tragicznie zmarłej w Smoleńsku: tam zginęła cząstka każdego z nas, tam zginęło 96 rodzin a nie osób

Sygnał sporu

„Zadanie polegające na ostrzeganiu i alarmowaniu ludności jest wykonywane przez każdego szefa obrony cywilnej na administrowanym przez niego terenie. Na szczeblu wojewódzkim jest nim wojewoda, w powiecie starosta, w mieście prezydent lub burmistrz, natomiast w gminie wójt. Syreny alarmowe należą do systemu wykrywania i alarmowania” – przekazało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

>>> Paweł Kurtyka: Nie winię Boga za Smoleńsk

Resort poinformował, że 10 kwietnia o godz. 8:41, zgodnie z przepisami zostanie uruchomiony ciągły dźwięk syren. „Mieszkańcy nie powinni podejmować żadnych czynności. Informacja o uruchomieniu syren została przekazana mieszkańcom z 24-godzinnym wyprzedzeniem, również za pośrednictwem Regionalnego Systemu Ostrzegania (RSO)” – zaznaczyło ministerstwo.

Protesty i kontrowersje

Krytycznie do pomysłu szefa MSWiA odniosły się m.in. władze wielu polskich miast. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaapelował na Twitterze o ciszę. Decyzję o rezygnacji z użycia syren podjęli także prezydenci Gorzowa Wlkp., Katowic i Łodzi. Syreny nie zabrzmią również w Poznaniu, Lublinie i Opolu.

Apeluję o ciszę! – napisał w sobotę na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski odnosząc się do decyzji o włączeniu w niedzielę syren alarmowych w celu uczczenia ofiar katastrofy smoleńskiej.

Ze względu na ukraińskich uchodźców, którzy uciekali przed rosyjską agresją i dźwiękami bomb, wydaje się, że to nie jest najstosowniejsza idea, żeby syrenami w Polsce czcić rocznicę katastrofy smoleńskiej – powiedział szef PO Donald Tusk.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze