Fot. YouTube

Szef MSW Francji: „zabicie ks. Hamela było próbą zamordowania części duszy narodowej”

Przy ołtarzu kościoła, przy którym islamscy terroryści zamordowali w czasie sprawowania mszy ks. Jacquesa Hamela modlono się o odrzucenie wszelkiej przemocy i szacunek dla ludzkiego życia. 26 lipca minęła czwarta rocznica męczeńskiej śmierci tego francuskiego kapłana, który stał się wzorem dla księży i seminarzystów.

Maleńki kościół w Saint-Étienne-du-Rouvray nie był w stanie pomieścić wszystkich uczestników liturgii. Obecny był m.in. przewodniczący francuskiego episkopatu, wielu biskupów i kapłanów, rodzina ks. Hamela, osoby, który były świadkiem jego męczeńskiej śmierci oraz przedstawiciele władz państwowych. W homilii abp Éric de Moulins-Beaufort wskazał, że brutalność tej zbrodni paradoksalnie rzuciła cenne światło. Ukazała, że „są w naszym świecie siły nienawiści, ale są też siły przebaczenia, pojednania i wzajemnego zaufania”. Świadkowie tej tragedii i bliscy ks. Hamela modlili się pokój na świecie i pacyfikację ludzkich serc.

>>> Siostra ks. Hamela: nie mam uprzedzeń do muzułmanów

Religijno-państwowe uroczystości były zdecydowanym opowiedzeniem się przeciwko wszelkiej przemocy i wyrażeniem szacunku dla każdego ludzkiego życia. Przypomniano, że we Francji wciąż zbyt mało robi się, by przestrzec ten kraj przed nasileniem radykalizmu i niszczących tkankę społeczną separatyzmów, którym swym życiem sprzeciwiał się ks. Hamel, kochając wszystkich bez różnicy i pomagając każdemu, kto prosił go o pomoc. Po wspólnej liturgii odbyła się uroczystość cywilna. Minister spraw wewnętrznych Francji podkreślił, że „zabicie księdza Hamela było próbą zamordowania części duszy narodowej”. Wskazał, że zginął on pod ciosami najbardziej niesławnego i ślepego barbarzyństwa, popełnionego w imię morderczej ideologii.

Dzięki specjalnemu pozwoleniu papieża Franciszka już w kwietniu 2017 r. otwarto proces beatyfikacyjny ks. Hamela. Jest on zaliczany do najszybszych w najnowszej historii Kościoła.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze