fot. PAP/Vladyslav Musiienko

Szef NATO z niezapowiedzianą wizytą w Kijowie

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg przybył w poniedziałek z niezapowiedzianą wizytą do Kijowa, gdzie spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Stosunki między Ukrainą a Sojuszem osiągnęły najwyższy poziom w historii niepodległego państwa ukraińskiego, ale nie najwyższy z możliwych – ocenił Zełenski.

„Dokładnie o tym rozmawialiśmy dziś z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. O odparciu rosyjskiej agresji, o dalszej współpracy Ukrainy i NATO oraz o rzeczywistym zjednoczeniu naszych sił” – napisał Zełenski w Telegramie. Przywódca podziękował sekretarzowi NATO za wspieranie Ukrainy oraz za jego wizytę.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski orraz sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg, fot. PAP/Vladyslav Musiienko

Trudna sytuacja na froncie

Rosyjskie wojska prawdopodobnie zajęły miejscowość Oczeretyne w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy; w ciągu kilku dni siły agresora przesunęły się na tym odcinku frontu prawie 7 km na zachód – oznajmił w poniedziałek niezależny rosyjski portal Meduza. Strona ukraińska nie potwierdza tych doniesień.

Projekt Deep State, bliski resortowi obrony w Kijowie, donosił już w nocy z soboty na niedzielę, że siły wroga kontrolują około 80 proc. Oczeretynego, a o pozostałą część miejscowości trwają walki. Według portalu Business Insider rosyjskie wojska praktycznie nie napotkały w Oczeretynem oporu, ponieważ Ukraińcy popełnili błąd podczas rotacji sił. Walcząca tam dotychczas 47. brygada zmechanizowana miała zostać zastąpiona 115. brygadą zmechanizowaną, lecz ta formacja nie dotarła na czas na pozycje bojowe – przekazała Meduza.

Serwis podkreślił, że ostatnie postępy Rosjan w Oczeretynem i okolicach tej miejscowości nastąpiły na „najbardziej niebezpiecznym odcinku frontu” dla strony ukraińskiej.

fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

Również w poniedziałek resort obrony w Moskwie oznajmił, że siły rosyjskie zajęły wieś Semeniwka, położoną kilka km na północny zachód od miasta Awdijiwka, zdobytego przez agresora w połowie lutego br. Także w tym przypadku nie pojawił się jeszcze oficjalny komunikat ukraińskich sił zbrojnych.

Wcześniej tego dnia portal Ukrainska Prawda opisał historię 98-letniej mieszkanki i 88-letniego mieszkańca Oczeretynego, którzy w ciągu ostatnich dni samotnie uciekli pieszo z części miejscowości opanowanej przez wroga na tereny kontrolowane przez rząd w Kijowie. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze