fot. YOUSSEF BADAWI /EPA

Taca z pogrzebu Pawła Adamowicza na pomoc rodzinom w Aleppo

Pieniądze, zebrane na tacę podczas mszy pogrzebowej zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, zostaną przeznaczone na pomoc rodzinom w syryjskim Aleppo – poinformował proboszcz Bazyliki Mariackiej w Gdańsku ks. prałat Ireneusz Bradtke. To w tej świątyni, wczoraj, złożona została urna z prochami Pawła Adamowicza.


Chciałem powiedzieć jeszcze jedną, bardzo ważną rzecz. Nie miałem okazji tego powiedzieć na mszy świętej. Dziś była na mszy zbierana taca – i ta taca, podjąłem taką decyzję, jest przeznaczona na pomoc rodzinom w Aleppo w Syrii (ks. Bradtke w sobotni na antenie Polsat News).

„Pamiętam taką chwilę, kiedy on do mnie zadzwonił i mówi: „Wiesz, nie chcę się chwalić, ale wzięliśmy rodzinę z Aleppo w tak zwaną adopcję. Chciałbym, abyś zachęcił wiernych w bazylice, byśmy te rodziny z Aleppo wzięli pod taką szczególną opiekę” – wspominał. Warto, aby teraz tę adopcję, którą prowadzi Caritas, dalej kontynuować. Dlatego Paweł: dzięki ci za to – zaznaczył ks. Bradtke.

Zdjęcie: wdowa Magdalena Adamowicz i córka Antonina podczas uroczystości pogrzebowej w Bazylice Mariackiej, fot. Adam Warżawa, PAP

Paweł Adamowicz został zaatakowany przez nożownika – 27-letniego Stefana W. – w minioną niedzielę podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Lekarze przez kilkanaście godzin walczyli o jego życie. Zmarł w poniedziałek o 14:03. W sobotę w Bazylice Mariackiej w Gdańsku odbyły się uroczystości pogrzebowe prezydenta. Dziesiątki tysięcy gdańszczan żegnały go na ulicach miasta. Hołd prezydentowi Adamowiczowi oddali również mieszkańcy wielu innych polskich miast. Papież przekazał rodzinie zmarłego różańce i zapewnienie o swojej modlitwie.

Zdjęcie: ks. prałat Ireneusz Bradtke, żona zmarłego Magdalena Adamowicz i jego brat Piotr Adamowicz, fot. Adam Warżawa, PAP

 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze