Boliwia

Zobacz wszystkie wpisy dotyczące Boliwia

Potosi, Boliwia, fot. ks. Andrzej Borowiec SDB

Boliwia: święcenia na "wysokim poziomie"

W Potosi widać jeszcze ślady czasów kolonialnych. Jednak bez aklimatyzacji trudno tu wytrzymać. Organizm odmawia posłuszeństwa na wysokości, na której

Czytaj dalej
Potosi, Boliwia, fot. ks. Andrzej Borowiec SDB

Boliwia: święcenia na „wysokim poziomie”

W Potosi widać jeszcze ślady czasów kolonialnych. Jednak bez aklimatyzacji trudno tu wytrzymać. Organizm odmawia posłuszeństwa na wysokości, na której

Czytaj dalej

Boliwia: Jesteśmy sobie potrzebni 

Niektóre spotkania powodują, że mój poukładany świat jednego dnia wywraca się do góry nogami. Uwielbiam te momenty, bo przypominają mi

Czytaj dalej

Boliwia: uroczystość Wszystkich Świętych

  Uroczystość Wszystkich Świętych każe zatrzymać się i pomyśleć nad swoją świętością. Być może warto zastanowić się, co robić, aby

Czytaj dalej
Galerie

Ameryka Łacińska: dzień Wszystkich Świętych

Dzień Wszystkich Świętych często w Ameryce Łacińskiej nazywane jako Święto Zmarłych ma inny charakter w każdym państwie. W porównaniu z

Czytaj dalej
Ameryka Południowa

Boliwia: anioły Cochabamby

Ks. Andrzej Borowiec, który prowadzi na naszym portalu bloga misyjnego, pokazuje Święto Aniołów w Cochabambie w Boliwii, gdzie posługuje.

Czytaj dalej

Boliwia: Święto Aniołów

W sobotę i w niedzielę w dzielnicy Tiquipaya w Cochabambie obchodzono Święto Aniołów. A to z tej racji, że patronami

Czytaj dalej

Boliwia: z perspektywy ulicy 

Fenomen boliwijskich ulic dotarł do mnie w momencie, gdy, idąc chodnikiem w La Paz, o mało co nie potknęłam się o

Czytaj dalej
Kultury i religie

Ameryka Południowa: misje pełne muzyki

Koloryt misji pochodzi także z miejscowej muzyki. Chodzi o to, aby za jej pomocą prowadzić do Boga. Taniec, śpiew, muzyka instrumentalna były

Czytaj dalej

Boliwia: miasto “wiecznej wiosny”

Czasami myślimy, że misje to praca w buszu z maczetą w ręku, przecieranie nowych szlaków oraz docieranie do grup tubylców.

Czytaj dalej

Kuba: pszczoły i owce

Pierwsze dni na misjach były dość interesujące. Nie znałem zbyt dobrze języka, do tego kubańczycy mówią dość szybko i niewyraźnie.

Czytaj dalej