fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Ukraińscy staroobrzędowcy uniezależnili się od Moskwy

Staroprawosławny Kościół Ukrainy (SKU) – po angielsku: Ancient Orthodox Church – przywrócił swą historyczną nazwę i zarejestrował prawnie siebie jako samodzielny ośrodek religijny, niezależny od Rosyjskiego (Ruskiego) Prawosławnego Kościoła Staroobrzędowego (RPKS). Siedzibą jego władz i ośrodkiem duchowym jest obecnie wioska Biła Krynycia (Biała Krynica) w obwodzie czerniowieckim.

O zmianach tych powiadomiła na swej stronie internetowej Państwowa Służba ds. Polityki Etnicznej i Wolności Sumienia Ukrainy (DESS).

Z oświadczenia Służby wynika, że SKU przeszedł przez liczne zakazy ze strony władz moskiewskich i rosyjskich oraz sowieckich, ale jego doświadczenie pokazuje, że żadne zakazy czy delegalizacje nie były w stanie zniszczyć szczerej wiary jego członków. W 1988 społeczność ta mogła wznowić działalność na płaszczyźnie prawnej, ale tylko jako część składowa RPKS. Obecnie metropolia białokrynicka chrześcijan staroprawosławnych ma w swej strukturze kanonicznej parafie nie tylko na Ukrainie, ale także w Rumunii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii, we Włoszech, w Niemczech, Gruzji, na Łotwie i w kilku innych krajach Europy.

fot. EPA

Wierni SKU są właśnie chrześcijanami staroprawosławnymi, nie używają nazwy „staroobrzędowcy”, uważając ją za nadaną im przez ludzi z zewnątrz, ale dopuszczają określanie ich mianem „starowierców”. Obecnie staroprawosławni Ukraińcy wrócili do swej dawnej nazwy. Według DESS Staroprawosławny Kościół Ukrainy odnowił swą nazwę historyczną i wyszedł z podporządkowania się metropolii moskiewskiej Rosyjskiego (Ruskiego) Prawosławnego Kościoła Staroobrzędowego. Wcześniej stanowił on Zarząd Eparchii Kijowskiej i Całej Ukrainy RPKS.

>>> „Prawosławny, nie ruski”. Nie łączmy działań Cyryla z polskim prawosławiem

Nowy statut SKU jest ważnym krokiem prawnym na drodze do autokefalii, ogłoszonej już jednostronnie w oświadczeniu wspomnianej eparchii z 3 kwietnia. „Jest to ważny dokument historyczny na drodze poszukiwania wolności, prawdy i miłości chrześcijańskiej. Jest dobitnym świadectwem odwagi odejścia od narzuconych tożsamości i przezwyciężenia wielowiekowej przemocy w dziedzinie duchowej” – stwierdza dokument DESS. Podkreślono, że od 2 listopada w Jednolitym Państwowym Rejestrze Osób Prawnych, Osób Fizycznych-Przedsiębiorców i Ugrupowań Obywatelskich istnieje tylko jeden Staroprawosławny Kościół Ukrainy.

fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Staroobrzędowcy, zwani też starowiercami, są nurtem w rosyjskim prawosławiu, powstałym w wyniku sprzeciwu dużej części duchowieństwa i wiernych świeckich wobec reform liturgicznych, wprowadzonych w rosyjskim prawosławiu w 1654 przez patriarchę Nikona przy poparciu władzy carskiej. Przeciwnicy tych zmian zyskali miano „staroobrzędowców“ lub „starowierców“, gdyż trwali przy dotychczasowych „starych obrzędach“ i „starej wierze“.

Bardzo szybko ich potępiono i zaczęto prześladować, mordować, zsyłać w odległe i opuszczone miejsca. Doprowadziło to do znacznego rozproszenia ich po całej Rosji i do ucieczki wielu z nich za granicę (m.in. do Polski). Z biegiem czasu w szeregach staroobrzędowców zaczęło dochodzić do podziałów wewnętrznych i dziś istnieje wśród nich kilka odłamów, z których najważniejszy jest podział na popowców, tzn. mających własną hierarchię i duchowieństwo oraz bezpopowców, którzy nie mają swych duchownych. Największym liczebnie Kościołem wśród popowców był dotychczas RPKS. Drugim jest Rosyjski Kościół Staroprawosławny. Dwie największe wspólnoty bezpopowców to Staroprawosławny Kościół Pomorski i Staroprawosławny Staropomorski Kościół Ugody Fiedosiejewskiej.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze