fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO

Dzień Jedności Ukrainy rozpoczął się od modlitwy

„Apel prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, aby dzisiaj obchodzić Dzień Jedności, pokazuje bardzo dobrze, jakie nastroje panują w naszym kraju, niezależnie od tego jakiej ktoś jest wiary i jakim mówi językiem. Ukraińcy pokazują swoją wolę i determinację, aby bronić swojego kraju” – podkreślił arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk.

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) opowiada o dzisiejszej modlitwie Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych w kijowskim soborze Mądrości Bożej w intencji pokoju i podziękował przewodniczącemu Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisławowi Gądeckiemu za list do biskupów prawosławnych i katolickich Rosji i Ukrainy w tym prawosławnego Patriarchy Moskiewskiego i całej Rusi Cyryla, w którym wezwał do zażegnania widma kolejnej wojny w naszym regionie.

Ukraińcy zebrani na stadionie olimpijskim w Kijowie, fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO

Niepodzielne państwo

„Dzisiejszej nocy mieszkańcy Kijowa nie spali spokojnie. Czuwali ze swoimi walizkami ewakuacyjnymi, aby w razie ataku jak najszybciej dotrzeć do schronów. Bogu dzięki nie doszło do niego. Apel prezydenta, aby dzisiaj obchodzić Dzień Jedności, pokazuje bardzo dobrze, jakie nastroje panują w naszym kraju, niezależnie od tego jakiej ktoś jest wiary i jakim mówi językiem. Ukraińcy pokazują swoją wolę i determinację, aby bronić swojego kraju. Taki dzień jest bardzo potrzebny Ukrainie ponieważ za emocjami, uczuciami, lękami jakimi żyjemy, w pewnym stopniu powodowanymi przez media, stoi bezwzględna potrzeba obrony naszego kraju. Tym bardziej, że dzisiaj spodziewano się wybuchu wojny. Dzięki Bogu nie doszło do tego. Ukraina uświadamia coraz bardziej sobie samej, że jest jednym i niepodzielnym państwem” – powiedział abp Szewczuk.

fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO

Na początku – modlitwa

Przypomniał, że dzień rozpoczęto modlitwą Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych w kijowskim soborze Mądrości Bożej, świątyni, która jest kolebką ukraińskiego chrześcijaństwa. „Byli prawosławni wszystkich Kościołów, katolicy obu obrządków, protestanci różnych denominacji, żydzi i muzułmanie. Pokazaliśmy, że mimo różnic jesteśmy wobec zagrożenia wszyscy razem. Jednym głosem i sercem modliliśmy się za Ukrainę, pokój, aby Bóg w którego rękach leży los wszystkich narodów i każdego człowieka przyjął naszą modlitwę i ochronił nasz kraj od wojny i darował nam pokój” – powiedział zwierzchnik UKGK.

>>> Wspólnota Sant’Egidio we Włoszech wspiera Ukraińców [ZDJĘCIA]

fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO

Zaznaczył, że modlitwa wpisała się w apel przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisława Gądeckiego, który w liście do biskupów prawosławnych i katolickich Rosji i Ukrainy w tym prawosławnego Patriarchy Moskiewskiego i całej Rusi Cyryla wezwał do zażegnania widma kolejnej wojny w naszym regionie oraz że nikt jej nie chce, nie chce walczyć i zabijać swoich współbraci chrześcijan.

fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO

„Ewentualna inwazja zaplanowana na dzisiejszy dzień całkowicie przeczyłaby zdrowemu rozsądkowi i woli narodów. Ukraińcy i Rosjanie są bardzo wdzięczni, że Polska jest razem z nami. Wcześniej w liście podziękowałem abp Gądeckiemu i całemu episkopatowi, że w minioną niedzielę we wszystkich kościołach Polski odprawiano msze św. i modlono się o pokój na Ukrainie oraz śpiewano Suplikację przed Najświętszym Sakramentem, aby wyprosić u Boga dar pokoju dla naszego kraju. W Soborze Mądrości Bożej łączyliśmy się z Polakami, Rosjanami i ludźmi dobrej woli na całym świecie, którzy są absolutnie przekonani, że wojna nie ma żadnego usprawiedliwienia” – powiedział abp Szewczuk.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze