Warszawa: centralna procesja Bożego Ciała
Chcemy przeprosić Boga za grzechy profanacji Najświętszego Sakramentu, profanacji mszy św., parodii procesji Bożego Ciała, które miały miejsce na ulicach naszych miast – powiedział metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas centralnej procesji Bożego Ciała w Warszawie.
W homilii wygłoszonej przy czwartym ołtarzu, zbudowanym na Placu Piłsudskiego w Warszawie, kard. Nycz przypomniał że – zgodnie z apelem Konferencji Episkopatu Polski – podczas procesji wierni w całej Polsce śpiewali suplikację będąca przebłaganiem za m.in. „nabożeństwo ekumeniczne”, do którego doszło przed warszawską Paradą Równości.
– Chcemy w ten sposób przeprosić i przebłagać Pana Boga za grzechy profanacji Najświętszego Sakramentu, profanacji mszy św., parodii procesji Bożego Ciała, jakie to wydarzenia miały miejsce na ulicach naszych miast, także naszego miasta – wyjaśnił.
Zdaniem hierarchy są to grzechy z zewnątrz Kościoła. – Ale śpiewając suplikację, przepraszamy dzisiaj także za grzechy pochodzące z wnętrza Kościoła, a więc za nasze grzechy, osłabiające siłę naszego świadectwa dawanego Chrystusowi wobec współczesnego świata, do którego jesteśmy posłani – podkreślił.
Zaapelował, aby odśpiewane w czwartek suplikacje, a także dziękczynne Te Deum, postawiły wiernych w pokorze wobec Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie.
– Trwanie przy nim jest jedynym z najbardziej autentycznych doświadczeń naszego bycia Kościołem – ocenił kard. Nycz.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |