bp Romuald Kamiński, fot. PAP/Rafał Guz

Warszawa: upamiętnienie księży niosących pomoc Żydom podczas II wojny światowej

W Narodowym Dniu Pamięci Polaków ratujących Żydów biskup Romuald Kamiński poświęcił w piątek tablicę upamiętniającą księży Michała Kubackiego SDB i Jana Stanka SDB, którzy nieśli pomoc podczas II wojny światowej. Uroczystość odbyła się w parafii Najświętszego Serca Jezusowego przy ulicy Kawęczyńskiej na Pradze.

Ks. Edmund Modzelewski SDB, proboszcz bazyliki, witając na początku uroczystości przybyłych na wspólną modlitwę wiernych, podkreślił, że „dziś składamy w szczególny sposób hołd naszym braciom salezjanom – księdzu Michałowi Kubackiemu i księdzu Janowi Stankowi, którzy w czasie wojny pracowali tu w bazylice i spieszyli z pomocą, pomagali także Żydom”.

>>> Polscy i izraelscy artyści muzyką uczcili pamięć Polaków ratujących Żydów

W homilii bp Romuald Kamiński, przywołując bohaterskich salezjanów mówił, że byli oni częścią społeczeństwa, które opierało życie na właściwych wartościach i całą wspólnotą troszczyło się o drugiego człowieka.

„Jedną z najważniejszych spraw jest miłość bliźniego. Ta miłość bliźniego to jest troska o drugiego człowieka w bardzo różnych wymiarach. I to tutaj się działo. Nie powiem, że tylko tutaj, ale my dzisiaj jesteśmy w bazylice, wspominamy konkretne osoby, ale żeby lepiej to zrozumieć i właściwie spojrzeć na to, co się wtedy wydarzało, to trzeba pamiętać, że nie byli sami. Oni byli cząstką dobrze uformowanego społeczeństwa” – tłumaczył biskup warszawsko-praski.

Park Ocalałych – pomnik sprawiedliwych wśród narodów świata, fot. FLickr/Mariusz Kucharczyk

Ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej podziękował za liczną obecność młodych ludzi, bo jak mówił, kształtowanie uformowanego człowieka odbywa się poprzez odpowiednie przygotowanie.

„Bardzo dziękuję, że są z nami młodzi ludzie, że są przedstawiciele szkół. Nie ma tak, że bez odpowiedniego przygotowania, bez odpowiedniej formacji, człowiek niż stąd, ni zowąd, może zdobyć się na jakieś wielkie działania, wielkie czyny. Musi być czas, działanie, wzór i zachęta do tego, żeby odpowiednio człowieka uformować. By, gdy dojdzie do konfrontacji z rzeczywistością, mógł on podejmować dobre decyzje” – podkreślił.

Głos zabrał również ks. Tadeusz Jarecki SDB, inspektor inspektorii warszawskiej salezjanów, który zachęcał do zgłębiania i inspirowania się życiorysami naszych bohaterów.

>>> „Ten klasztor to był dla mnie raj w piekle” – mówi ocalona z Holokaustu w filmie „Matusia”

„Po raz kolejny zdajemy sobie sprawę, jak ważna rzeczą jest troska o udokumentowanie historii i jej właściwy przekaz przyszłemu pokoleniu. […] Postawa tych dwóch salezjanów niech będzie wzorem do naśladowania dla nas wszystkich, a zwłaszcza dla młodego pokolenia Polaków. Niech nas inspiruje do umiłowania drugiego człowieka niezależnie od jego religii czy przekonań. Niech nas pobudza też do umiłowania i szacunku względem każdego życia i względem naszej Ojczyzny” – zaznaczył.

Po Mszy św. odbyło się odsłonięcie i poświęcenie tablicy upamiętniającej bohaterskie czyny księży salezjanów. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Instytut Pamięci Narodowej oraz władze dzielnicy Praga Północ. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele tych instytucji, a także dyrekcja, nauczyciele i młodzież z pobliskich szkół na Pradze.

W archiwalnych dokumentach oraz świadectwach ocalonych badacze zajmujący się tematyką zaangażowania polskiego Kościoła katolickiego w pomoc Żydom podczas okupacji niemieckiej odnaleźli materiały potwierdzające postawę księży Michała Kubackiego SDB i Jana Stanka SDB wobec dramatu społeczności żydowskiej.

W salezjańskiej bazylice znaleźli pomoc Żydzi, którzy uciekli z transportów do obozów koncentracyjnych oraz szukający ocalenia podczas likwidacji warszawskiego getta.

Przejmujące świadectwa ocalonych opowiadają m.in. historię ośmioletniej Zosi ukrywanej w parafii czy Haliny Aszkenazy-Engelhard, która uciekła z transportu do obozu koncentracyjnego na Majdanku. Księża Michał Kubacki SDB i Jan Stanek SDB ratowali żydowskie istnienia mimo zagrożenia śmiercią bowiem rozstrzelanie groziło każdemu, kto pomagał Żydom pod okupacją niemiecką.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze